Przejdź do treści
Źródło artykułu

W tym roku tysiąc inżynierów w polskim centrum GE i IL

Tysięcznego inżyniera przyjmie do pracy jeszcze w tym roku Inżynieryjne Centrum Projektowe EDC (Engineering Design Center) - zapowiedziała Magdalena Nizik z EDC. Centrum to wspólne przedsięwzięcie polskiego Instytutu Lotnictwa i amerykańskiej firmy General Electric.

W środę w Sali Kongresowej w Warszawie Centrum świętowało 10 lat istnienia. Powstało w kwietniu 2000 r., wtedy zatrudniało 20 inżynierów. W warszawskim EDC pracuje obecnie ponad 900 inżynierów. Obecnie połowa zespołu zajmuje się lotnictwem, a druga pracuje nad projektami dla energetyki i sektora paliwowego.

Według wicepremiera, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, Centrum jest dobrym przykładem zrealizowanej wizji współpracy gospodarki i innowacyjnej, wychodzącej w przyszłość działalności inżynieryjnej. W jego ocenie, istniejące od 10 lat przedsięwzięcie jest ważne dla polskiego przemysłu, amerykańskiej gospodarki oraz rozwoju nowoczesnej innowacyjnej technologii.

Podczas uroczystości prezes GE Jeff Immelt dziękował inżynierom z Polski, którzy są specjalistami światowej klasy, opracowującymi technologie z najwyższej półki. "W ciągu 10 lat stworzyliśmy jeden z czołowych i najbardziej nowoczesnych ośrodków technicznych GE" - zaznaczył.

Centrum EDC odpowiadało za kluczowe rozwiązania dla nowego silnika odrzutowego Genx, który będzie montowany m.in. w najnowszych samolotach Boeinga - modelach 747-8 oraz 787 Dreamliner, które zamówił m.in. polski LOT. Silnik jest o 450 kg lżejszy od jego poprzednika, zmniejsza emisję tlenków azotu do atmosfery o 60 proc. Do produkcji wykorzystuje się materiały kompozytowe i ceramikę - tłumaczyła dziennikarzom na konferencji prasowej wiceprezes GE Aviation Aeanne Rosario.

Dyrektor warszawskiego Instytutu Lotnictwa Witold Wiśniowski podkreślał na konferencji, że GE to strategiczny partner warszawskiego Instytutu Lotnictwa. "To, co dzieje się obecnie w Centrum, przekracza wszelkie granice wyobraźni, bo technologie, które pojęła polska młodzież, rozwija je w Centrum i realizuje na najwyższym światowy poziomie w żaden inny sposób - bez w współpracy z GE nie byłyby osiągalne" - powiedział Wiśniowski.

"Oprócz mocy obliczeniowej tysięcy procesorów, mamy 20 tys. m kw. laboratoriów, setki tysięcy miejsc pracy na takim samym poziomie, jak w Stanach Zjednoczonych. To wszystko zmieniło bieg historii Instytutu" - podkreślił.

Według Wiśniowskiego, ten sposób pracy, sposób pracy nad projektami, tworzy "nowy model inżyniera, nowy model Polaka - obywatela świata, który jest w stanie poprowadzić Polskę do nowoczesności, bezkompleksowego udziału we wszystkim, co na świecie jest najnowocześniejsze i bez czego Polska istnieć nie może".

W Warszawie oprócz lotnictwa, inżynierowie pracują też nad technologiami energetycznymi, projektują m.in. nowoczesny sprzęt do wydobycia ropy i gazu z dna morza. Po sukcesie projektów lotniczych w Centrum inne działy GE postanowiły stworzyć w Warszawie zespoły projektowe - tłumaczyła Nizik, która jest dyrektorem zarządzającym centrum EDC. Centrum współpracuje z naszymi uczelniami technicznymi i dostrzega potencjał młodych polskich inżynierów - podkreślała. Co roku staże w EDC odbywa 100 studentów - podała Nizik.

Inżynierowie projektują i udoskonalają części zespołów silników lotniczych, turbinowych napędów statków oraz turbin gazowych - generatorów energii elektrycznej, turbin gazowych dużej mocy, turbin parowych, kotłów energetycznych, oraz urządzeń ochrony środowiska - filtrów i elektrofiltrów.

Podobne ośrodki GE ma - oprócz Stanów Zjednoczonych i Polski - w Indiach, Meksyku i Turcji. Centrum nie pracuje tylko na rzecz GE, ale również dla firm zewnętrznych.

GE jest w Polsce od 1992 r. Należy do Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony