dlapilota.pl
W Katowice Airport od 26 czerwca nowy terminal przylotów
Jak poinformował Piotr Adamczyk z działu marketingu Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, które zarządza katowickim lotniskiem, na 18 czerwca zaplanowano uroczystość oficjalnego zakończenia największych inwestycji w historii Katowice Airport. Wśród zaproszonych gości jest m.in. premier Ewa Kopacz.
Czwartkowa uroczystość będzie dotyczyła takich inwestycji, jak oddana już do użytku nowa droga startowa, nowa hala przylotów (która zyska nazwę terminala C), nowa płyta do odladzania oraz nowa płyta postojowa dla samolotów cargo wraz z drogą kołowania Echo 0.
Pierwsi pasażerowie skorzystają z nowej hali przylotów 26 czerwca.
Obecnie na lotnisku Katowice działają dwa terminale pasażerskie: A i B. W pierwszym, o pow. 8,6 tys. m kw., obsługiwane są odloty i przyloty pasażerów spoza strefy Schengen. W nowszym terminalu B, o łącznej pow. 13,7 tys. m kw., obsługiwani są pasażerowie podróżujący w obrębie tej strefy. Roczna przepustowość obu terminali to 3,6-4 mln osób. Nowa hala przejmie z terminali A i B wszystkie przyloty do Katowic.
Terminal C powstał w zachodniej części lotniska, kilka metrów od krańca terminala B. Hala przylotów nie jest bezpośrednio połączona z istniejącymi obiektami, architekturą przypomina jednak terminal A, który trzy lata temu zyskał nową szklaną elewację.
Hala przylotów to lekki, jednokondygnacyjny obiekt o długości ok. 160 m i wysokości prawie 8 m. Ponad połowę powierzchni, ok. 6,9 tys. m kw., zajmuje hol odbioru bagażu z trzema 80-metrowymi tzw. karuzelami (dotąd na lotnisku działały cztery znacznie mniejsze), a także miejsca odprawy paszportowej i oczekiwania na nią. Resztę wypełniają pomieszczenia techniczne i pomieszczenia dla celników i pograniczników.
Do holu odbioru bagaży z płyty lotniska poprowadzą dwie drogi – krótsza (Schengen) oraz dłuższa, ze stanowiskami kontroli paszportowej i celnej (non Schengen).
Nowy terminal pozwoli m.in. wyeliminować obsługę przylotów w dotychczasowych terminalach i zwiększyć stosunkowo niewielkim kosztem przepustowość lotniska – o ok. 50 proc. Uwolnione powierzchnie w terminalach A i B zostaną wykorzystane do powiększenia stref odlotów (związane z tym prace w terminalu A mają zacząć się w III kw. br.). Docelowo do nowej hali mają też zostać przeniesione wszystkie stanowiska wypożyczalni samochodów.
Wraz z budową nowej hali zmieniono układ komunikacyjny wokół terminali. Rozbudowany w kierunku zachodnim – o 313 miejsc - został parking. W nowej części parkingu powstała strefa parkowania dla wypożyczalni samochodów, a także miejsca postojowe dla komunikacji miejskiej. Łączna pojemność parkingu przed terminalami wzrosła do 1210 pojazdów.
Efekty wartej ok. 30 mln zł inwestycji powinny zapewnić lotnisku, które w ub.r. odprawiło ok. 2,55 mln pasażerów, sprawne funkcjonowanie w najbliższych kilku latach. Budowa planowanego na przyszłość kolejnego, zupełnie nowego terminalu, o pow. ok. 22 tys. m kw., kosztowałaby obecnie ok. 150 mln zł.
Budowa nowej hali przylotów stała się możliwa dzięki oszczędnościom powstałym przy realizacji innych przedsięwzięć - finansowanych m.in. ze środków unijnych.
28 maja w Pyrzowicach oddano do użytku nową drogę startową o długości 3,2 km wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną i nawigacyjną. Wartość inwestycji w unijnym projekcie pierwotnie szacowano na ok. 200 mln zł, przetargi zweryfikowały jednak tę wielkość do 157 mln zł brutto.
Było to jedno z dwóch zadań wykonanych w trakcie największej inwestycji w historii lotniska. Drugim była zakończona w 2013 r. rozbudowa płyt postojowych i modernizacja części dróg kołowania, która kosztowała 81 mln zł.
Oba przedsięwzięcia wsparły środki UE z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Wielkość dofinansowania to 107 mln zł, wobec ponad 267 mln zł całości kosztów brutto.
Z innych inwestycji na lotnisku Katowice w lipcu ma zostać oddana do użytku nowa płyta do odladzania samolotów. Równolegle nadal będzie trwała budowa nowego terminalu cargo; jej koniec planowany jest na drugi kwartał 2016 r.(PAP)
mtb/ gma/
Komentarze