W. Brytania: drony paraliżują lotnisko Gatwick
Szef operacji lotniczych na Gatwick, Chris Woodroofe, powiedział o tym BBC. "(...) w ostatniej godzinie widziano tam kolejnego drona, więc na tym etapie nie otwieramy (lotniska) i nie mogę powiedzieć, kiedy otworzymy" - oświadczył. Zapewnił, że nastąpi to dopiero, kiedy można to będzie zrobić bezpiecznie.
Lotnisko otwarto na krótko około godz. 3 nad ranem w czwartek, ale z powodu kolejnego drona zamknięto je już po 45 minutach.
Zamknięcie Gatwick naraziło na poważne niedogodności dziesiątki tysięcy pasażerów. Samoloty kierowane są na inne lotniska, oba terminale są pełne ludzi, z których wielu spędziło tam noc na ławkach i na podłodze.
Policja podkreśla, że loty dronów w pobliżu Gatwick są "rozmyślnym aktem, mającym na celu zakłócenie działania portu lotniczego". Zastrzeżono jednak, że nic nie wskazuje na podłoże terrorystyczne.
Rzecznik premier Theresy May podkreślił, że loty dronów w pobliżu londyńskiego lotniska są działaniem nieodpowiedzialnym i absolutnie nie do przyjęcia. Wyraził współczucie pasażerom narażonym na tak wielkie niedogodności. (PAP)
az/ mal/
Komentarze