Start „marsjańskiego” statku Orion przełożony na piątek
„Orion” zaprojektowany jako pojazd do przyszłych misji marsjańskich miał w ciągu ponad 4 godzin dwukrotnie okrążyć Ziemię i wznieść się na wysokość 5800 kilometrów, aby przetestować nowe technologie. Kolejna próba ma zostać przeprowadzona w ciągu 24 godzin – w piątek po południu.
Czwartkowy start do testowego lotu z Cape Canaveral na Florydzie planowany był pomiędzy 12.05 a 14.44 czasu GMT. Jednak odliczanie musiało być kilkukrotnie przerwane - z powodu łodzi, która podpłynęła zbyt blisko, za silnego wiatru oraz z przyczyn technicznych. W końcu start został przesunięty na piątek.
„Pomimo śmiałych prób zespołu startowego oraz menedżerów misji (…) zabrakło nam czasu na próby rozwiązywania problemów" - powiedział rzecznik NASA Mike Curie.
Stożkowatego kształtu statek przypomina nieco księżycowe pojazdy Apollo z lat 60 I 70., ale jest większy (waży 21 ton) i znacznie nowocześniejszy. Ponieważ chodzi o lot testowy, na pokładzie nie ma ludzi.
Z myślą o locie na Marsa (mającym się odbyć po roku 2030) budowana jest także nowa, potężna rakieta, która ma być gotowa do startu w roku 2017 lub 2018. Na razie Oriona ma wynosić na orbitę rakieta Delta IV Heavy.
Najważniejszy cel obecnej misji to przetestowanie osłony termicznej oraz spadochronów podczas wejścia w ziemską atmosferę z prędkością ponad 30 tysięcy kilometrów na godzinę.(PAP)
pmw/ krf
Komentarze