Przejdź do treści
Źródło artykułu

Sonda New Horizons jest już bliżej Plutona niż Słońca

01.03. Warszawa (PAP) - Lecąca w kierunku Plutona sonda New Horizons jest już bliżej tej planety karłowatej niż Słońca - poinformowała NASA.Pierwsze plany dotyczące misji na Plutona powstały już w roku 1988. Wtedy wydawało się naturalne, że niedawno zdegradowana planeta wymaga wizyty i to jak najszybszej, bowiem na przełomie XX i XXI stulecia Pluton znajdował się w peryhelium, czyli w okresie najciekawszym do badań.Pluton znajduje się średnio 30 razy dalej od Słońca niż Ziemia, przez co otrzymuje tylko 6 proc. tego promieniowania, co nasza planeta. Jego powierzchnia ma średnią temperaturę tylko 40 stopni powyżej zera bezwzględnego. Ze względu na eliptyczną orbitę, w momencie gdy jest najbliżej Słońca, ilość otrzymywanego promieniowania jest wyraźnie wyższa, niż w momencie gdy jest najdalej. Badania Plutona w okolicach jego peryhelium dają więc większe szanse na określenie aktywności jego powierzchni i atmosfery.Dodatkowo, badanie tak odległego obiektu, należącego wraz ze swoim księżycem Charonem do ciał Pasa Kipera, jest niejako spojrzeniem w przeszłość i potencjalnym źródłem informacji o początkach naszego Układu.Pierwotnie, sonda do Plutona miała wystartować już w roku 2001, lecz problemy z budżetem spowodowały spore przesunięcie tego terminu. Biorąc pod uwagę, że Pluton już cały czas oddala się od Słońca a czas ucieka, NASA ostatecznie zdecydowała się na zatwierdzenie misji New Horizons. Po początkowych perypetiach związanych z obcięciem funduszy i groźbą anulowania misji, od 2002 roku wszystko zaczęło toczyć się zgodnie z zamierzeniami projektantów wartej 675 milionów dolarów sondy.Ogólny plan misji zakładał wystrzelenie sondy w styczniu 2006 roku, rozpędzenie jej przy pomocy grawitacji Jowisza w 2007 roku i początek badań układu Pluton-Charon w lecie 2015 roku.Jak poinformowała właśnie NASA, dokładnie 25 lutego tego roku New Horizons znalazła się w tym punkcie swojej trajektorii, który znajduje się w połowie drogi między Słońcem a Plutonem. Od tego momentu można więc zacząć pisać, że sonda ma już bliżej, niż dalej do swojego celu. Grawitacja Słońca zrobiła jednak swoje i sonda zwolniła do tego stopnia, że jej lot potrwa jeszcze prawie 5,5 roku.Ważąca 465 kilogramów i zawierająca siedem głównych instrumentów sonda New Horizons dotrze do układu Pluton-Charon dopiero w roku 2015. Głównym zadaniem misji będzie scharakteryzowanie ogólnej geologii i geomorfologii obu ciał, zrobienie map powierzchni zarówno w sensie kartograficznym, jak i różnic w składzie chemicznym oraz temperatury. Misja ma też zbadać atmosferę Plutona.Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planami NASA, sonda po zbadaniu Plutona i Charona może zostać skierowana do dalszych obiektów należących do Pasa Kuipera (PAP).aol/ agt/
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony