Sojuz MS-13 dotarł na Międzynarodową Stację Kosmiczną
Rosyjski statek zacumował do ISS w niedzielę o godz. 00.48 czasu polskiego, w 50. rocznicę lądowania na Księżycu załogi amerykańskiego statku Apollo 11.
Na pokładzie Sojuza MS-13 na ISS dotarło trzech nowych członków załogi stacji: 53-letni Rosjanin Aleksander Skworcow, 43-letni Amerykanin Andrew Morgan i 42-letni Włoch Luca Parmitano. Spośród nich tylko Morgan jest kosmicznym nowicjuszem - Skworcow bawił na ISS dwukrotnie, w roku 2010 i 2014, przez łącznie 345 dni, a Parmitano w roku 2013 przez 166 dni.
Skworcow i Parmitano powrócą na Ziemię w lutym 2020 roku statkiem Sojuz MS-13 wraz 40-letnią Amerykanką Christiną Koch, która obok 47-letniego Rosjanina Aleksieja Owczynina i swego 43-letniego rodaka Nicka Hague tworzy obecną załogę ISS. Natomiast Morgan opuści stację orbitalną dopiero wiosną 2020 roku na pokładzie statku Sojuz MS-15, który wyruszy w kosmos pod koniec września br.
Wraz z definitywnym wycofaniem w 2011 roku ze służby amerykańskich wahadłowców NASA została pozbawiona własnych środków transportowania astronautów i zaopatrzenia na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Wymiana członków załogi stacji następuje obecnie wyłącznie za pomocą rosyjskich statków Sojuz.
Zamiast podjąć kosztowny własny program budowy nowych pojazdów do współpracy z ISS, agencja postanowiła zwrócić się do amerykańskich partnerów prywatnych, co uznano za tańsze rozwiązanie. Dzięki temu Boeing udostępni NASA swe załogowe statki Starliner, wynoszone w kosmos przez rakiety Atlas, a w przypadku SpaceX będą to jego statki Dragon w wersji załogowej (Crew Dragon) i jego rakiety nośne Falcon-9. Rakiety Atlas wytwarza spółka United Launch Alliance, której udziałowcami są Boeing i Lockheed.
Statki Starliner i Crew Dragon mają po raz pierwszy dotrzeć z astronautami na ISS w listopadzie bieżącego roku. (PAP)
sp/
arch.
Komentarze