Sejmowa komisja skierowała rządowy projekt ustawy o lotach VIP do drugiego czytania w Sejmie
Z premierem oraz marszałkami Sejmu i Senatu będą mogły podróżować rządowym samolotem tylko osoby ściśle związane z wykonywaną misją, jedynie prezydent będzie miał swobodę w zapraszaniu gości na pokład - mówił w czwartek posłom wiceszef KPRM Paweł Szrot.
Zaprezentował on członkom sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych projekt ustawy o lotach najważniejszych osób w państwie. W komisji odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu.
"Potrzeba takiej regulacji wynika z tego, że przepisów tej rangi, regulujących tę kwestię po prostu nie było. Były one regulowane na poziomie znacznie niższym. Teraz zdecydowaliśmy się wejść poziom wyżej w hierarchii aktów prawnych i regulować tę kwestię na poziomie ustawowym" - wyjaśniał Paweł Szrot.
Wiceszef KPRM mówił, że ważnymi punktami ustawy jest to, kto może znajdować się na pokładzie rządowych samolotów, jak wygląda procedura organizacji i zgłaszania tych lotów oraz określenie ustawą, kto jest wśród "najważniejszych osób w państwie". Szrot poinformował też, że ustawa ma uregulować kwestię tego, jakie loty mają status HEAD, kto może znajdować się na pokładzie rządowych samolotów wraz z najważniejszymi osobami w państwie oraz kto jest odpowiedzialny za wprowadzenie instytucji centralnego rejestru lotów.
"Projekt wskazuje, że status HEAD jest nadawany osobom biorącym udział w misjach oficjalnych, (realizowanych) przez najważniejsze osoby w państwie z wykorzystaniem wojskowego specjalnego transportu lotniczego lub innych wojskowych statków powietrznych sił zbrojnych, z wykorzystaniem sojuszniczych statków powietrznych i z wykorzystaniem wyczarterowanych, cywilnych statków powietrznych" - tłumaczył posłom Szrot.
Jak dodał przedstawiciel wnioskodawców, według projektu misją oficjalną jest każdy lot prezydenta RP oraz loty pozostałych najważniejszych osób w państwie, jeżeli są one odbywane w celu realizacji zadań bezpośrednio związanych z pełnioną przez te osoby funkcją.
"Projekt określa katalog osób, które mogą towarzyszyć najważniejszym osobom w państwie. Na pokładzie statku o statusie HEAD mogą znajdować się osoby ściśle związane z wykonywaną misją oficjalną. W przypadku osób towarzyszących marszałkom Sejmu, Senatu oraz premierowi – ich udział w locie musi być związany z oficjalnym charakterem zadań realizowanej przez jedną z tych trzech osób" - mówił wiceszef KPRM. "Osoby towarzyszące prezydentowi, członkowie rodziny oraz inne zaproszone przez niego osoby mogą mu towarzyszyć każdorazowo bez spełniania dodatkowych warunków" - dodał.
Ponadto projekt przewiduje też obecność podczas lotu o statusie HEAD innych osób - wymienia: obsługę techniczną, medyczną lub organizacyjną, a także dziennikarzy, jako osoby, które mogą być na pokładzie samolotów podczas lotów z najważniejszymi osobami w państwie.
W projekcie zapisano też, że członkami delegacji mogą być: "zaproszeni posłowie, senatorowie, przedstawiciele władz publicznych oraz eksperci". Członkowie rodzin marszałków Sejmu i Senatu, premiera, a także osób zgłoszonych do lotu droga dyplomatyczną, będą mogły im towarzyszyć tylko wtedy, jeżeli ich udział w delegacji jest podyktowany oficjalnym charakterem zadań realizowanych w jej trakcie - ta zasada nie dotyczy lotów prezydenta.
Loty będą orgaznizowane z zachowaniem pierwszeństwa misji oficjalnej Prezydenta RP. Za organizację lotów odpowiadać będą szefowie kancelarii prezydenta, marszałków Sejmu i Senatu oraz premiera, każdy swoim zakresie. Szefowie kancelarii prezydenta i marszałków Sejmu i Senatu, będą zobowiązani informować szefa KPRM o organizowanym przez nich locie. W myśl projektu kwestie budzące wątpliwości co do odbywanych lotów będzie rozstrzygał szef KPRM.
Inna ważną kwestia, która ma być uregulowana procedowaną ustawą jest utworzenie centralnego rejestru lotów o statusie HEAD. Rejestr taki będzie prowadził szef KPRM. Mają się w nim znaleźć następujące dane: data lotu; miejsce startu i lądowania, a także miejsca międzylądowań; imiona i nazwiska pasażerów lotu wraz ze wskazaniem, do której kategorii pasażerów należą.
Dane o lotach HEAD maja być przekazywane do rejestru w terminie 5 dni od dnia zakończenia lotu i będą przechowywane przez 5 lat od końca roku kalendarzowego, w którym dokonano wpisu.
Dane zawarte w rejestrze mogą być wyłączone przez szefa KPRM z publicznego udostępniania na wniosek szefów kancelarii ze względu na ważny interes państwa lub bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie.
Podczas posiedzenia komisji jej przewodniczący Arkadiusz Czartoryski zgłosił poprawkę, która uniemożliwiła składanie takiego wniosku szefowi MON (projekt rządowy dawał mu taką możliwość), a posłowie poprali tę poprawkę.
Jak ocenił Czartoryski w rozmowie z PAP, komisja przyjmując w pierwszym czytaniu bez głosów sprzeciwu rządowy projekt przekazuje do Sejmu przepisy, które niezależnie od dalszych poprawek "zostaną zweryfikowane w praktyce". Pomimo tego ocenił, że dzięki ustawie "zyskujemy jasne prawo w tym zakresie, którego do tej pory nie było". Wyjaśnił też, że komisja wprowadzając poprawki - głównie porządkujące - zachowała zasadnicze rozwiązania zaproponowane przez rząd.
Czartoryski będzie posłem sprawozdawcą, który w piątek przedstawi projekt ustawy posłom podczas posiedzenia Sejmu. (PAP)
autor: Krzysztof Kowalczyk
krz/ pś/
Komentarze