Samorząd warmińsko-mazurskiego przejął 100 ha k. lotniska w Szymanach
Samorząd woj. warmińsko-mazurskiego przejął 100 ha ziemi leżącej w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska w Szymanach. Teraz w tym miejscu rośnie las, mieszkańcy Szyman nie chcą, by został on wycięty.
Samorząd woj. warmińsko-mazurskiego przejął 100 ha ziemi w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska w Szymanach od Skarbu Państwa, w tym wypadku - od wojewody warmińsko-mazurskiego. "Ziemię tę na mocy ustawy, która obowiązywała do końca ubiegłego roku przekazał nam poprzedni wojewoda, zaś w ostatnim czasie ta decyzja się uprawomocniła" - poinformował w poniedziałek PAP dyrektor departamentu infrastruktury i geodezji w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Marszałkowskim Wiktor Wójcik.
Grunty, które przejął samorząd województwa leżą pomiędzy terminalem lotniska, a wsią Szymany. W liście skierowanym do władz regionu, do którego dotarła PAP mieszkańcy piszą, że obawiają się wycięcia lasu, który oni traktują jako "naturalny ekran akustyczny".
W ocenie Wójcika jest za wcześnie na mówienie o tym, że rosnący na tym obszarze las zostanie wycięty. "Grunty te przejęliśmy na tzw. potrzeby okołolotniskowe. Zakładamy, że w przyszłości zajdzie potrzeba zbudowania infrastruktury towarzyszącej lotnisku, np. hoteli, czy ośrodków oferujących zabiegi medyczne, czy opiekuńcze" – przyznał Wójcik.
Jak dodał, samorząd regionu będzie o tym rozmawiał z władzami gminy m.in. po to, by opracować plan zagospodarowania przestrzennego tego miejsca; plan ten precyzyjnie określi, co będzie można tam w przyszłości zbudować.
Wójcik podkreślił, że teren ten jest objęty obszarem Natura 2000, co oznacza, że nie będzie tam można wprowadzić żadnych uciążliwych dla mieszkańców, czy środowiska zakładów. "Drzew też nie chcemy wycinać bez potrzeby i na pewno nie będziemy tego robić. Wytniemy tyle, ile będzie potrzeba by zbudować budynki, czy np. drogę dojazdową" – zapewnił Wójcik. Zastrzegł, że takie zdarzenia są perspektywą kilku lat.
Terminal lotniska w Szymanach jest zbudowany na skraju lasu, nie ma w pobliżu żadnej infrastruktury (hoteli, czy parkingów - jedynie ten przed samym terminalem). Lotnisko ma rozpocząć działalność pod koniec stycznia. Pierwsze połączenia będą między Szymanami, a Krakowem i Berlinem.
Regionalny port w Szymanach nazywany oficjalnie "Olsztyn-Mazury" powstał w miejscu dawnego lotniska wojskowego za ponad 200 mln zł. (PAP)
jwo/ par/
Komentarze