Przejdź do treści
Źródło artykułu

Sąd: wznowić śledztwo dot. nadzoru nad BOR ws. Smoleńska

Sąd uchylił we wtorek decyzję prokuratury Warszawa-Praga o umorzeniu śledztwa domniemanego niedopełnienia obowiązków i niewłaściwego nadzoru nad Biurem Ochrony Rządu w 2010 r. przez ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera. Chciał tego m.in. Jarosław Kaczyński.

We wtorek Sąd rejonowy Warszawa-Mokotów rozpoznał zażalenia Marty Kaczyńskiej i pełnomocnika Jarosława Kaczyńskiego - mec. Piotra Pszczółkowskiego, na umorzenie we wrześniu przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga wyłączonego z głównego postępowania wątku dotyczącego szefa MSWiA Jerzego Millera. Prokuratura uznała, że w jego działaniu brak było cech przestępstwa, zaś nadzór nad BOR polegał w zasadzie na ewentualnej możliwości zmian w kierownictwie Biura. Pszczółkowski dowodził, że "nadzór to także współkierowanie i kontrola".

Sąd uwzględnił oba złożone zażalenia i nakazał prokuraturze kontynuację śledztwa, które - zdaniem sędziego Konrada Mielcarka - umorzono przedwcześnie, bez wyjaśnienia całokształtu okoliczności sprawy. Sąd nakazał przesłuchanie we wznowionym śledztwie Millera oraz b. wiceszefa MSWiA Adama Rapackiego oraz poprzednich ministrów z lat 2004 -10, aby przeprowadzić szeroką analizę prawną zagadnienia nadzoru nad BOR. Dopiero wtedy - mówił sędzia - prokuratura będzie mogła zbadać, czy doszło do niedopełnienia obowiązków i czy miało to charakter umyślny (co jest konieczne, by zarzucić przestępstwo tego typu). Postanowienie jest prawomocne. (PAP)

wkt/ malk/ jbr/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony