Przejdź do treści
Źródło artykułu

Premier: za kilka dni samochody pojadą obwodnicą i mostem we Wrocławiu

Za kilka dni obwodnica Wrocławia i jeden z najwyższych mostów w Europie zostaną oddane do dyspozycji użytkowników polskich dróg - powiedział premier. Podkreślił, że w ciągu 4 lat zainwestowano w Dolny Śląsk 9 mld zł, a we Wrocław ok. 5 mld zł.

"Za kilka dni obwodnica Wrocławia i jeden z najwyższych i najpiękniejszych mostów wantowych tego typu w Europie ruszą i będą do dyspozycji użytkowników polskich dróg i mostów" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej we Wrocławiu. "W środę samochody powinny ruszyć" - dodał. Premier zapewnił, że dopóki będzie o tym decydował ani przejazd obwodnicą, ani przejazd przez most nie będą płatne.

Premier, wraz z marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną i ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim, uczestniczył w sobotę w dniu otwartym Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, obejrzał też największy most w Polsce, który powstał na tej trasie. Pylon przeprawy ma 122 metrów wysokości, a jej dwie, niezależne, wielopasmowe jezdnie zostały podwieszone na 160 wantach, o łącznej długości lin ok. 25 kilometrów.

"To jest jak sądzę, bardzo dobre miejsce i bardzo dobry moment, aby powiedzieć, że Polska naprawdę buduje się w sposób - w niektórych przynajmniej miejscach - zatykający dech w piersiach. W różnych miejscach to tempo jest różne i nie zawsze jesteśmy zadowoleni, ale tu we Wrocławiu, wszyscy możemy z satysfakcją podkreślił, że Polacy potrafią budować wbrew temu wielowiekowemu przekleństwu. Potrafią także budować drogi i mosty i to w takim imponującym stylu, jak ten most wantowy" -powiedział szef rządu podczas spotkania z dziennikarzami.

Premier podkreślił, że most i obwodnica to także symbol inwestycji na wielką nieznaną w historii skalę, jeśli chodzi o Wrocław i Dolny Śląsk. "Te cztery lata, za które ja czuję się współodpowiedzialny, to ok. 5 mld zł zainwestowanych we Wrocław i 9 mld zł zainwestowanych w Dolny Śląsk jeśli chodzi o te bezpośrednie inwestycje infrastrukturalne, ale i nie tylko" - powiedział.

Tusk zaznaczył, że inwestycje te nie zostałyby zrealizowane bez współpracy m.in. polityków i rządów. "Dobrze zdajemy sobie sprawę, że tak gigantyczne przedsięwzięcia, jak most wantowy i obwodnica, możliwe są tylko wtedy, kiedy ludzie ze sobą współpracują. Pamiętam dokładnie, że jeszcze za rządów Hanny Suchockiej to się zaczęło. Pamiętam, że różne ekipy starały się doprowadzić do tego, aby to przedsięwzięcie dzisiaj można było zaprezentować mieszkańcom Wrocławia" - powiedział szef rządu.

Przypomniał, że w 2008 r., kiedy zaczął się światowy kryzys finansowy, rząd musiał podjąć decyzję, czy dołożyć blisko 1 mld zł na inwestycje we Wrocławiu, czy też - "jak nakazywała ostrożność, raczej ciąć wydatki, by nie narażać budżetu na trzęsienie ziemi, jakie przechodziły inne kraje". "Podjęliśmy ryzyko dołożyć ok. 900 mln zł więcej po to, aby to miejsce było dokończone" - zaznaczył Tusk.

Po wizycie na AOW szef rządu obejrzał stadion budowany na piłkarskie mistrzostwa Europy w 2012 r. Donald Tusk, prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, Grzegorz Schetyna i wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa "rozegrali" krótki mecz na murawie stadionu.

Premier był pod dużym wrażeniem wrocławskiej areny. „Serce się raduje. Prezydent Dutkiewicz i marszałek Schetyna chcą, żebym powiedział, więc powiem. Cała Polska w cieniu Śląska (drużyny piłkarskiej Śląska Wrocław – przyp. PAP), choć nie chodzi mi jedynie o ligowe sukcesy klubu. Dobra reputacja Wrocławia jest jak najbardziej zasłużona i nie tylko kibicom, ale wszystkim należy się stadion na najwyższym europejskim poziomie” - mówił Tusk. Pierwszą imprezą otwierająca wrocławską arenę ma być walka bokserska Tomasza Adamka z Witalijem Kliczko, którą zaplanowano na 10 września. (PAP)

pdo/ mic/ aop/ mag/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony