Przejdź do treści
Źródło artykułu

Prawie 350 interwencji strażaków w związku z silnym wiatrem na Śląsku

Prawie 350 zdarzeń związanych głównie z silnymi wiatrami odnotowali w poniedziałek po południu na terenie woj. śląskiego tamtejsi strażacy. Nie było informacji o osobach poszkodowanych. Utrudnienia komunikacyjne dotknęły pasażerów niektórych samolotów i pociągów.

"W godzinach od 17.30 do 19.30 Państwowa Straż Pożarna odnotowała w woj. śląskim prawie 350 zdarzeń związanych głównie z silnymi wiatrami" - powiedziała PAP rzeczniczka śląskiej straży pożarnej Aneta Gołębiowska.

Jak zaznaczyła, najwięcej takich zdarzeń odnotowano w powiatach: gliwickim (ponad 80), bielskim, rybnickim, a także w Zabrzu i Katowicach. Strażacy – mimo dużej liczby interwencji – nie zgłaszali jednak informacji o osobach poszkodowanych, większych stratach czy poważniejszych utrudnieniach komunikacyjnych.

Podobne informacje przekazał PAP dyżurny działającego przy wojewodzie śląskim Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach. Jak poinformował, do godz. 20. nie spłynęły tam również żadne dane na temat awarii energetycznych czy zakłóceniach w funkcjonowaniu transportu publicznego.

Utrudnienia związane z warunkami pogodowymi dotknęły jednak pasażerów portu lotniczego Katowice. Z tej przyczyny późnym popołudniem do Warszawy przekierowano stamtąd samolot linii Wizz Air z Londynu Luton, do Modlina czarter linii Ryanair Sun z Dalamanu, a do Wrocławia rejs Ryanaira z Birmingham.

Jak przekazał PAP Piotr Adamczyk z biura prasowego katowickiego lotniska, utrudnienia te były następstwem warunków panujących nad lotniskiem ok. godz. 18. Wieczorem lotnisko miało informację, że przekierowane maszyny mają przylecieć do Katowic z pasażerami, opóźnione były jednak kolejne kursy, które miały wykonać, m.in. do Bolonii i Birmingham. Ok. godz. 20 samoloty startowały i lądowały już w Pyrzowicach normalnie.

Rzeczniczka Kolei Śląskich Magdalena Iwańska poinformowała, że przed godz. 19. przez pewien czas zamknięty z powodu uszkodzenia infrastruktury był szlak kolejowy do Wisły Głębce, w tym czasie funkcjonowała tam zastępcza komunikacja autobusowa. Wieczorem natomiast zamknięty pozostawał szlak Rybnik – Sumina, pociągi kursowały objazdem przez Jejkowice.(PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ mam/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony