Przejdź do treści
Źródło artykułu

Praca polskiego lotniska i polskich linii lotniczych od kuchni

Co dzieje się z bagażami po odprawie, jak naprawia się samolot, co zrobić w przypadku pożaru na pokładzie - dowiemy się podglądając pracę inżynierów na Lotnisku Chopina, a także pilotów i stewardess LOT-u w nowym programie "Operacja: lot".

Nowy program ma przybliżyć widzom to, co dobrze znane jest pracownikom Lotniska Chopina i Polskich Linii Lotniczych LOT. Dzięki kamerom, które zajrzą tam, gdzie zwykli pasażerowie nie mają wstępu, dowiemy się m.in. jak kieruje się ruchem lotniczym, jak i gdzie naprawić dreamlinera, co dzieje się z naszymi bagażami po odprawie. Wszystko to dzięki kamerom, które dla widzów podglądać będą pracę ludzi z branży lotniczej.

Program obali też niechlubny mit na temat mało znaczącej funkcji stewardessy na pokładzie podniebnych maszyn. "Zanim zostałam stewardessą, rzeczywiście wydawało mi się, że praca w tym charakterze nie jest ani wymagająca, ani rozwijająca. Natomiast po uzyskaniu tak wielkiej szansy, jaką jest ta funkcja, moja opinia diametralnie się zmieniła. Bycie stewardessą to przede wszystkim nie praca, a styl życia - życia, które w zupełności poświęcamy innym ludziom, czyli pasażerom" - mówi PAP Life Milena Bergier, stewardessa LOT-u.

Jak przyznaje w rozmowie z PAP Life Marcin Ziółek, szef kanałów dokumentalnych Discovery Channel, gdzie będzie można oglądać "Operację: lot", misją stacji jest pokazywanie zwykłych ludzi w niecodziennych sytuacjach. "Chcemy widzom odkryć świat magicznej branży lotniczej, w jakiej spotkamy inspirujących ludzi, dla których praca jest ich pasja. Latanie jest magiczne i interesuje wielu z nas. Myślę, że pasażerowie czy fani lotnictwa chcieliby zajrzeć tam, gdzie normalnie nie mogą. Znając środowisko lotnicze wiedzieliśmy, że trafimy na super bohaterów, którzy sprawią, że ten program będzie ciekawą propozycją" - mówi PAP Life Ziółek.

Program "Operacja: lot" na antenie Discovery Channel nadawany będzie od 7 kwietnia w czwartki o godzinie 22. (PAP Life)

pau/ jbr/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony