Przejdź do treści
Źródło artykułu

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wprowadza nowy regulamin wynagradzania

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) wdraża nowy regulamin wynagradzania; jest on elementem planu modernizacji Agencji - poinformowała PAŻP. Zgodnie z nim, kontrolerzy ruchu lotniczego mogą zarobić do 45 tys. z uwzględnieniem środków z funduszu premiowego.

"W PAŻP trwa proces przenoszenia pracowników na nowy regulamin wynagradzania, który wszedł w życie pod koniec zeszłego roku" - poinformowała PAŻP na swojej stronie internetowej.

Agencja zaznaczyła, że regulamin ten został wypracowany wspólnie ze stroną społeczną i zaakceptowany przez ministra infrastruktury. Według PAŻP, wyrównuje on "narosłe przez lata dysproporcje w zarobkach pracowników służb operacyjnych oraz wprowadza system motywacji i zachęt dla pracowników".

Jak podała Agencja, blisko 3/4 jej pracowników, w tym m.in. kontrolerzy pracujący w organach regionalnych, większość służb operacyjnych, technicznych przyjęła nowe warunki i pracuje na nowych zasadach.

Według PAŻP, wdrażany nowy regulamin wynagradzania pozwala na stabilne zarządzanie finansami Agencji w kolejnych latach oraz wprowadza jasne i transparentne zasady wynagradzania. "Jest elementem planu modernizacji PAŻP, realizowanego w odpowiedzi na bezprecedensowy kryzys branży lotniczej oraz trudną sytuację finansową Agencji" - zaznaczono.

PAŻP przekazała, że w ostatnich tygodniach propozycję przejścia na warunki nowego regulaminu wynagradzania, w tym warunki finansowe otrzymała także część z kontrolerów z Warszawy.

"Zgodnie z nowym regulaminem wynagradzania kontrolerzy ruchu lotniczego mogą zarobić nawet do 45 tysięcy z uwzględnieniem środków z funduszu premiowego. Ponadto w ramach zaproponowanego nowego systemu wynagradzania projektowego każdy z pracowników Agencji może otrzymać dodatkowo wynagrodzenie za pracę w rozwojowych projektach prowadzonych przez PAŻP" - podano.

Według PAŻP na nowe zasady nie zgadza się grupa kontrolerów z Warszawy. "Reprezentowana przez jeden ze związków zawodowych grupa kontrolerów ruchu lotniczego nie zgadza się na takie warunki, żądając przywrócenia stawek sprzed kryzysu, tj. z czasów, gdy pensje kontrolerów były najwyższe w historii" - podano.

Jak dodano, zatrzymanie prowadzonego od listopada ub. r. procesu jest jednym z postulatów Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZKRL) w ramach wszczętego pod koniec grudnia ub. r. sporu zbiorowego.

"Wobec bardzo trudnej sytuacji branży lotniczej i w momencie, gdy Agencja utrzymuje się z kredytów pozyskanych w Banku Gospodarstwa Krajowego, realizacja żądań grupy najlepiej zarabiających pracowników PAŻP, oznaczałaby załamanie stabilności finansowej Agencji. Powrót do pensji sięgających w niektórych przypadkach nawet blisko stu tysięcy złotych miesięcznie w obecnej sytuacji jest niemożliwy" - podkreśliła PAŻP.

Według PAŻP, "argumentacja ta nie przekonuje części kontrolerów, którzy wobec braku prawnych możliwości przeprowadzenia legalnej akcji protestacyjnej, podejmują inne działania mające zablokować przeprowadzane w Agencji zmiany".

"Zgłaszane niedyspozycje, zwolnienia lekarskie lub niepodejmowanie kontaktu z pracodawcą w sytuacji potrzeby wezwania na dyżur, były powodem opóźnień, do jakich doszło w ostatnich dniach grudnia. Niestety działania te mogą, z dużą dozą prawdopodobieństwa, nasilić się już w najbliższych tygodniach, kiedy kolejna grupa kontrolerów z Warszawy otrzyma nowe warunki wynagradzania" - wskazuje PAŻP dodając, że "są to działania o charakterze sabotażowym, dlatego Agencja odpowiedzialna za bezpieczeństwo żeglugi powietrznej na polskim niebie, ściśle współpracuje z innymi instytucjami państwowymi, odpowiadającymi za bezpieczeństwo kraju".

PAŻP zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację i w ramach obowiązujących przepisów dostosowuje formuły pracy do aktualnej sytuacji. "W tym celu jako miejsce pełnienia dyżurów na przestoju wyznaczyła działając zgodnie z przepisami kodeksu pracy, siedzibę Agencji. Pracownicy, którzy nie wykonują czynności lotniczych, ale pozostają do dyspozycji pracodawcy będąc na przestoju, otrzymują 100 proc. wynagrodzenie zasadnicze. Przez cały czas mogą korzystać z dostępnej infrastruktury Agencji" - podała PAŻP.

PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą oraz zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. PAŻP odpowiada też za zarządzanie polską przestrzenią powietrzną oraz za infrastrukturę lotniczą, którą buduje i rozwija. Sprawuje nadzór m.in. nad systemem radarowym, urządzeniami nawigacji lotniczej, systemami łączności i systemami wspomagającymi lądowanie. (PAP)

autor: Aneta Oksiuta

aop/ mok/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony