Przejdź do treści
Źródło artykułu

PLL LOT uruchomiły połączenie z Warszawy do Stuttgartu

PLL LOT wykonały w czwartek pierwszy bezpośredni rejs z Warszawy do Stuttgartu - poinformowała spółka. Rejsy będą wykonywane przez cały tydzień samolotami typu Embraer. Stuttgart to piąte miasto obsługiwane przez polskiego przewoźnika w Niemczech.

"Dziś popołudniu Embraer LOT-u wykonał pierwszy bezpośredni rejs z Warszawy do Stuttgartu. Rejsy będą realizowane od poniedziałku do piątku dwa razy dziennie, a w soboty i niedziele raz w ciągu dnia. Taki rozkład umożliwia pasażerom z Polski, Europy Centralnej i Azji wygodną podróż do jednego z najważniejszych ośrodków biznesowych w Niemczech" - mówi cytowany w komunikacie dyrektor biura komunikacji LOT Adrian Kubicki.

Stuttgart to piąte miasto obsługiwane przez polskiego przewoźnika w Niemczech, obok Frankfurtu, Monachium, Dusseldorfu i Hamburga. Jak podkreśla LOT, połączenie do Stuttgartu jest skierowane zarówno do podróżujących w celach biznesowych, jak i turystycznych.

"To miasto jest jednym z najważniejszych ośrodków biznesowych i naukowych w Niemczech. Swoje siedziby mają tutaj takie koncerny jak Bosch, Daimler AG, czy Schwarz-Gruppe. Liczymy też na to, że nowe połączenie docenią także osoby podróżujące do Stuttgartu i okolic na wakacje, do rodziny czy znajomych" - podkreślił Kubicki.

Otworzenie połączenia między Warszawą a Stuttgartem to element strategii rentownego wzrostu, którą LOT realizuje od początku 2016 roku. Zgodnie z jej założeniami, przewoźnik planuje stać się linią pierwszego wyboru nie tylko dla pasażerów podróżujących z Polski, ale również innych krajów w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Nowe połączenie to kolejny krok wzmacniający pozycję LOT-u w tej części kontynentu.

LOT w 2017 roku kontynuuje intensywny rozwój siatki połączeń. W kwietnia polski przewoźnik uruchomił rejsy do Los Angeles i Newark w USA, rozszerza w ten sposób ofertę podróży za Atlantyk. Wszystkie połączenia dalekiego dystansu LOT wykonuje najnowocześniejszymi samolotami świata – Boeingami 787 Dreamliner.(PAP)

aop/skr/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony