Przejdź do treści
Źródło artykułu

PAŻP chce, aby w ciągu 5 lat zaczął działać nowy cyfrowy system śledzenia samolotów

Prezes PAŻP Janusz Janiszewski liczy na to, że w ciągu pięciu najbliższych lat zacznie działać w Polsce iTEC v3,czyli nowoczesny, cyfrowy system do zarządzania ruchem lotniczym. Dodał, że taką technologię powinno wprowadzić również wojsko.

Przedstawiciele Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) biorą udział w Światowym Kongresie Ruchu Lotniczego World ATM Congress w Madrycie. Podczas jednego z paneli zorganizowanego przez PAŻP prelegenci dyskutowali nt. obecnej sytuacji geopolitycznej oraz konieczności współpracy cywilno-wojskowej.

Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych generał Tomasz Piotrowski podkreślił podczas tego panelu, że obecnie mamy do czynienia z gwałtownym wzrostem zagrożeń w regionie i niepewną sytuację związaną z bezpieczeństwem. Dodał, że dotyczy to głównie wydarzeń na wschodniej flance NATO, w związku z kryzysem migracyjnym, łamaniem międzynarodowego prawa, czy bezprawnym przekraczaniem granic państw.

"Dotyczy to nie tylko nielegalnej migracji drogą lądową, choć to zjawisko nasiliło się w ostatnich miesiącach i średnio dziennie na polsko-białoruskiej granicy, służby notują około 500 takich incydentów. Sprawa dotyczy również przestrzeni powietrznej, gdzie dochodzi do naruszenia granic państwowych przez obce statki powietrzne od 20 do 30 razy dziennie" - mówił generał.

Jego zdaniem ma to bezpośredni wpływ na kierunek działania i konieczność ścisłej współpracy nie tylko z sąsiadami, ale i między służbami cywilnymi i wojskowymi. "Jest to tym bardziej ważne, iż jako państwo członkowskie Sojuszu Północnoatlantyckiego jesteśmy odpowiedzialni m.in. za rozpoznanie i dostarczanie informacji do natowskiego systemu ostrzegania, co ma zasadnicze znaczenie w obrazowaniu sytuacji" - podkreślił.

PAŻP przypomniała, że Polska, rotacyjnie, pomaga strzec bałtyckiego nieba w ramach misji Air Policing.

Uczestniczący w panelu szef litewskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Oro Navigacija Saulius Batavičius podkreślił, że polsko-litewska współpraca militarna układa się dobrze, a obie strony na bieżąco przekazują sobie dane dotyczące przeprowadzanych przez wojsko operacji, podobnie jak operacji cywilnych, co służyć ma optymalizacji. "Współpraca cywilno-militarna jest niezwykle ważna, szczególnie dla tak małego kraju, jakim jest Litwa, i dla kraju z zewnętrzną granicą Unii Europejskiej. By wzmocnić bezpieczeństwo i obronność państwa, powinniśmy skupić się na poszerzaniu tej współpracy" - mówił Batavičius.

PAŻP przekazała, że o konieczności połączenia dwóch światów - wojskowego i cywilnego – mówił prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Janusz Janiszewski.

"Należy wypracować przestrzeń do działania, do której będą docierały wszelkie dane, którymi będziemy się mogli wymieniać, którymi będziemy zarządzać wszyscy. Współpraca cywilno-wojskowa jest dziś kluczowa" - podkreślił Janiszewski.

Prezes PAŻP wyraził też nadzieję, że w ciągu pięciu najbliższych lat zacznie działać w Polsce iTEC v3 – system nowej generacji do zarządzania ruchem lotniczym, który jest elementem budowy Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej. Dzięki temu systemowi, cyfrowo można śledzić trajektorię lotu 4D i znacznie wcześniej przewidywać potencjalne zagrożenia.

iTEC v3 ma zastąpić używany od 12 lat w Polsce system PEGASUS_21, który swoim zasięgiem obejmuje tylko przestrzeń powietrzną nad polskim terytorium oraz nad obszarami Morza Bałtyckiego, gdzie zgodnie z umowami międzynarodowymi, kontrolę sprawują Polacy. Przez ponad dekadę, natężenie ruchu lotniczego, a więc i operacji lotniczych obsługiwanych przez kontrolerów w Polsce, wzrosło z 552 tys. w 2009 roku do 912 tys. w 2019 roku - informowała w czerwcu Agencja.

Według Janiszewskiego wdrożenie takiej technologii przez wojsko dałoby pełen obraz sytuacyjny polskiej przestrzeni powietrznej, co z kolei pozwoliłoby na podejmowanie szybkich reakcji.

PAŻP dodała, że sytuacja rozwija się w sposób dynamiczny, a odpowiedzią na nią są nowe rozwiązania technologiczne. Jednym z nich jest wykorzystanie dronów. Loty bezzałogowe w szerokim aspekcie wykorzystywane są przez armię, ale nie tylko, dlatego ten obszar działania powinien zostać uporządkowany - przekonuje Agencja. (PAP)

autor: Michał Boroń

mick/ mk/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony