Przejdź do treści
Źródło artykułu

ONZ pilnie potrzebuje śmigłowców w Pakistanie

Więcej śmigłowców jest pilnie potrzebnych w Pakistanie, bu móc dostarczyć żywność i pomoc milionom ludzi odciętych od świata przez powodzie - ogłosiła w piątek agencja żywności ONZ, cytowana przez BBC NewsWiele dróg zostało zablokowanych, wiele mostów zerwanych przez klęskę żywiołową, którą Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki Mun nazwał "powolnym tsunami". Do wielu ofiar powodzi można dotrzeć tylko dzięki śmigłowcom.

Rzeczniczka Światowego Programu Żywnościowego (WFP) Emilia Casella powiedziała, że agencja dysponuje tylko 10 śmigłowcami; w piątek wieczorem oczekuje następnych pięciu. To nie wystarcza - podkreśla Casella: "Staramy się dotrzeć do sześciu mln ludzi, a dziś dotarliśmy do 1,2 mln".

Urzędnik WFP w Islamabadzie poinformował, że agencja korzysta teraz ze śmigłowców pakistańskich i armii amerykańskiej.

Rzecznik pakistańskiej armii generał Athar Abbas powiedział BBC, że wojsko odesłało do operacji ratunkowej 45 śmigłowców i 60 tys. żołnierzy, a armia amerykańska przeznaczyła do pomocy 15 maszyn.Tymczasem miliony ludzi potrzebują jedzenia, wody i dachu nad głową.

Powodzie dotknęły około jednej piątej kraju.

Zginęło, według wstępnych ocen 1600 osób; klęska dotknęła bezpośrednio 20 milionów ludzi.

Dziesiątki tysięcy wiosek jest pod wodą, a sytuację mogą pogorszyć wezbrane wody rzeki Indus.

W czwartek Ban Ki Mun wyraził obawę, że sytuacja w Pakistanie może się wkrótce pogorszyć, bo meteorolodzy zapowiadają na najbliższe tygodnie ulewy monsunowe. "Niszczycielska siła przyrody będzie rosła z dnia na dzień" - ostrzegał sekretarz generalny podczas konferencji ONZ.

Wtórnym zagrożeniem jest wybuch chorób, takich jak cholera - ostrzegają eksperci.

Analitycy twierdzą, że zlikwidowanie zniszczeń w Pakistanie będzie kosztowało wiele miliardów dolarów.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony