Odsłonięto tablicę ku czci lotników z Garbowa
Wszyscy ci lotnicy pochodzili z Garbowa i okolic tej miejscowości. Przed wojną ukończyli wojskową szkołę lotniczą w niedalekim Dęblinie. Po zakończeniu kampanii wrześniowej 1939 r. przedostali się na Zachód i walczyli w polskim lotnictwie w Wielkiej Brytanii. Wszyscy otrzymali wysokie odznaczenia za czyny bojowe.
Kołaczkowski dowodził dywizjonem 303, który wsławił się w Bitwie o Anglię; po wojnie wyjechał do USA, zmarł w 2001 r. na Florydzie. Wójcik był pilotem w 301 dywizjonie transportowym i 300 dywizjonie bombowym, zginął w 1942r., jego ciała nie odnaleziono. Radiooperator Świdziński służył w 300 dywizjonie bombowym i 301 dywizjonie transportowym, brał udziale nalotach na Berlin, zmarł w 1994 r. w USA. Pilot Bargiełowski służył w dywizjonach myśliwskich 315 i 303, zestrzelił co najmniej pięć samolotów wroga, zmarł w Australii w 2010 r. Wejman był pilotem w 317 dywizjonie myśliwskim, po wojnie służył w lotnictwie brytyjskim, zginął w wypadku lotniczym w 1952 r.
Wójt gminy Garbów Kazimierz Firlej podkreślił, że ci lotnicy powinni służyć za wzór dzisiejszej młodzieży i przyszłym pokoleniom. „Wywodzili się z Ziemi Garbowskiej, tutaj ich przodkowie wyrastali poczuciu obowiązku wobec ojczyzny. Nasi bohaterowie w czasie II wojny światowej przekuli w czyn zaszczepione im w młodości zasady” – powiedział Firlej.
Na uroczystość odsłonięcia tablicy przyjechali z różnych stron kraju członkowie rodzin lotników. Śpiewaczka operowa Wanda Bargiełowska-Bargiełło powiedziała, że bardzo ważne jest pielęgnowanie pamięci o czynach bohaterskich lotników w ich rodzinnych okolicach.
„Ludzie tutaj są świadomi swoich korzeni i wartości, dla których ci bohaterscy lotnicy poświęcili życie. Chcą te wartości kultywować. Ci lotnicy są nie tylko bohaterami Polski. Oni walczyli o niepodległość i wartości wyższego rzędu nie tylko dla Polski i Polaków, ale również dla Europy” – powiedziała Bargiełowska-Bargiełło.
W miejscowym kościele odprawiona została msza św. Odbył się apel poległych. Żołnierze z kompanii honorowej Sił Powietrznych trzykrotnie oddali salwę honorową. Pod tablicą z nazwiskami lotników złożone zostały kwiaty.
Po uroczystości rozpoczął się piknik, na którym m.in. zaprezentowano mundury i niektóre elementy wyposażenia polskich lotników w Wielkiej Brytanii w czasie II wojny światowej. (PAP)
kop/ bk/
Komentarze