Przejdź do treści
Źródło artykułu

Obama zapowiedział dodatkowe środki bezpieczeństwa w lotnictwie pasażerskim

06.01. Waszyngton (PAP) - Prezydent Obama przyznał we wtorek, że niedawna próba wysadzenia samolotu podchodzącego do lądowania w Detroit świadczy o zasadniczych brakach amerykańskiego systemu zabezpieczeń przed terroryzmem i obiecał, że zostanie on naprawiony.Wcześniej Obama odbył w Białym Domu kilkugodzinną naradę z około 20 szefami agencji wywiadowczych i antyterrorystycznych. Następnie wygłosił potem krótkie przemówienie, w którym przedstawił najbliższe plany rządu zmierzające do usprawnienia systemu ochrony kraju przed terroryzmem.Prezydent potwierdził wcześniejsze doniesienia, że poszczególne agencje wywiadowcze zebrały rozmaite ważne informacje o zagrożeniu, ale nie podzieliły się nimi między sobą, co sprawiło, że nie wyciągnięto z nich właściwych wniosków."Nie zawiodło zbieranie informacji. Wywiad je miał, ale nie potrafił połączyć poszczególnych wątków. Informacje nie zostały w pełni przeanalizowane i wykorzystane. System zawiódł w potencjalnie katastrofalny sposób" - powiedział Obama.Obama poinformował o wprowadzonych już dodatkowych środkach bezpieczeństwa w lotnictwie pasażerskim, takich jak zwiększenie liczby cywilnych funkcjonariuszy ochrony w samolotach i osobiste rewizje pasażerów udających się do USA z krajów, w których działają organizacje terrorystyczne.Prezydent potwierdził, że w następstwie niedoszłego zamachu dodano kilkaset nowych nazwisk do międzynarodowej listy osób podejrzanych o terroryzm, których nie wpuszcza się na pokład samolotów lecących do USA.Tomasz Zalewski (PAP)tzal/ jm/
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony