Audi i Airbus będą testować latające taksówki
Audi i Airbus będą testować latające taksówki w mieście Ingolstadt w południowej części Niemiec. Firmy podpisały w tej sprawie list intencyjny razem z władzami w Berlinie - poinformowała agencja Bloomberga.
Powietrzne taksówki mają pomóc rozwiązać problem z zatłoczonymi ulicami i przyczynić się do rozwoju zaawansowanego technologicznie przemysłu w Niemczech - wynika z opublikowanego w środę komunikatu władz w Berlinie.
"Latające taksówki nie są już tylko wizją (przyszłości), mogą nas przenieść w zupełnie inny wymiar mobilności" - podkreślił niemiecki minister transportu Andreas Scheuer.
"Stanowią ogromną szansę dla firm i start-upów, które już konkretnie pracują nad rozwojem tej technologii i odnoszą sukcesy" - dodał.
Podczas tegorocznych targów motoryzacyjnych w Genewie Audi, Airbus i Italdesign zaprezentowały Pop.Up - koncept lekkiej, dwumiejscowej kabiny, która może być podłączona zarówno do pojazdu drogowego jak i drona. Natomiast niemiecki start-up Volocopter zbudował lekki śmigłowiec, który może transportować pasażerów w miastach. Projekt przedsiębiorstwa wspieranego przez koncerny Daimler i Intel został już poddany pierwszym testom. Jego twórcy szacują, że wejdą na rynek komercyjny ze swym produktem w ciągu trzech do pięciu lat.
W listopadzie 2017 roku właściciel Volvo, chiński koncern Geely, pozyskał projektanta latających taksówek, firmę Terrafugia.
Komentarze