Na drona można machnąć ręką
Yale Song i jego koledzy z Massachusetts Institute of Technology opracowali sposób kontrolowania kołujących na pasie dronów za pomocą gestów.
Chociaż współczesne bezzałogowce mogą samodzielnie lądować na pokładach lotniskowców, ludzie kontrolują je podczas kołowania. W przypadku samolotów z pilotami kierujący ich ruchem członek załogi używa specjalnego kodu gestów, polecając na przykład wyłączyć silniki, otworzyć luk z uzbrojeniem czy przemieścić się do punktu tankowania paliwa.
Zespół Songa opracował algorytm, analizujący trzysekundowe filmiki z kamery, która potrafi określić dystans. Na podstawie pozycji ciała, ramion, nadgarstków i palców system jest w stanie określić rodzaj wydawanej gestem komendy w 76 proc. przypadków. Trwają prace nad poprawą skuteczności działania.
Można także kontrolować gestami drony w locie. Juz w roku 2009 firma Boeing opatentowała pomysł kontrolowania szwadronów bezzałogowych samolotów za pomocą gestów - wystarczyłoby wyposażyć przebywajacego na ziemi "pilota" w czujniki wyczuwające ruch. (PAP)
pmw/ tot/
Komentarze