Przejdź do treści
Źródło artykułu

Marzec: zysk lotniska w br. mniejszy o ok.30-40 proc.

Zysk warszawskiego Lotniska Chopina może być w tym roku mniejszy o ok. 30 - 40 proc. w porównaniu z 2011 r. - powiedział PAP dyrektor lotniska Michał Marzec. Powodem będzie m.in. zamknięcie starej części terminalu.

"Wynik finansowy w tym roku będzie na pewno niższy niż w 2011 r. z kilku powodów. Jednym z nich jest zamknięcie starej części terminalu tuż po Euro 2012 i jego modernizacja" - powiedział. Lotnisko na modernizacje planuje wydać ok. 300 mln zł.

Wyjaśnił, że wyłączenie tej części odbije się na wielkości przychodów pozalotniczych, np. wynajmu powierzchni komercyjnej.

"Według naszych prognoz, przy wyniku finansowym za 2011 r. wielkości ok. 90 mln zł, ten rok będzie gorszy o ok. 30-40 proc." - powiedział.

Marzec pytany o to, jaki wpływ na warszawskie lotnisko będzie miało otwarcie podwarszawskiego Modlina, odparł, że może ono zmniejszyć dynamikę wzrostu ruchu pasażerskiego.

"Zakładamy, że otwarcie lotnisko w Modlinie może zmniejszyć dynamikę wzrostu ruchu pasażerskiego albo wręcz ją ustabilizuje. Przy czym bardziej tego wpływu Modlina spodziewamy się w 2013 roku, niż w tym. Spodziewamy się, że tak naprawdę lotnisko to ruszy jesienią br." - powiedział Marzec.

Wyjaśnił, że ewentualne odejście z Lotniska Chopina linii niskokosztowych może jednak spowodować pojawienie się nowych przewoźników oraz połączeń lotniczych, a co za tym idzie większą liczbę pasażerów.

"W tym roku w sezonie letnim włoski przewoźnik Air One zadeklarował wykonywanie połączeń z Warszawy do Włoch" - powiedział. Dodał, że więcej pasażerów może pojawić się na lotnisku w związku z planowanym przez LOT otwarciem nowego połączenia z Warszawy do Pekinu w maju br.

"Podobnie, jak LOT, czekamy na Dreamlinera. Pojawienie się go przyniesie korzyści i polskiemu przewoźnikowi, i nam, jako lotnisku, mogącemu obsługiwać takie maszyny" - powiedział Marzec.

Wyjaśnił, że lotnisko wspólnie z LOT-em pracuje nad dalszym rozwojem warszawskiego portu przesiadkowego, tzw. hubu. "Współpraca układa się bardzo dobrze. Najlepiej odzwierciedlają to konkretne liczby. Kiedy zaczynaliśmy, przy rękawach (kryte przejścia do samolotu - PAP) stawało tylko około 25 proc. samolotów LOT-u, obecnie korzysta z nich ponad 70 proc. z nich" - powiedział.

Lotnisko Chopina jest największym portem lotniczym w Polsce. Obsługuje ruch rozkładowy, czarterowy oraz cargo. W 2011 r. port obsłużył ponad 9,3 miliona pasażerów i odprawił ponad 43,6 tys. ton cargo.

Aneta Oksiuta (PAP)

aop/ mki/ jbr/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony