Przejdź do treści
Źródło artykułu

Lufthansa i personel pokładowy porozumieli się ws. mediacji

Niemieckie linie lotnicze Lufthansa i związek zawodowy Ufo reprezentujący jej personel kabinowy doszli do porozumienia w sprawie mediacji - poinformowano w piątek wieczorem. Na czas mediacji Ufo zawiesza strajki.

Szef Ufo Nicoley Baublies powiedział, że mediator jest dopiero poszukiwany.

Piątek był dniem 24-godzinnego ogólnokrajowego strajku personelu pokładowego Lufthansy. Ponad 1000 z 1800 planowanych lotów zostało odwołanych. Obie strony konfliktu zasygnalizowały po raz pierwszy gotowość do rozmów.

Ponad 100 tys. pasażerów ucierpiało w wyniku piątkowego strajku, stanowiącego punkt kulminacyjny trwającego od tygodnia sporu o wyższe płace i lepsze warunki pracy. Dwie poprzednie akcje protestacyjne zorganizowane przez Ufo miały zasięg lokalny, ograniczony do jednego bądź kilku lotnisk.

Był to pierwszy tak duży strajk personelu pokładowego w historii Lufthansy; szacuje się, że jego oddziaływanie na pracę przewoźnika będzie większe niż w przypadku wielkich strajków pilotów z 2001 i 2010 roku.

Piątkowy strajk ogólnokrajowy oraz wcześniejsze akcje to skutek załamania się 13-miesięcznych negocjacji między związkowcami a kierownictwem Lufthansy. Pracownicy zrzeszeni w Ufo po trzech latach bez podwyżek żądają podniesienia o 5 proc. ich uposażeń. Chcą ponadto, by linie lotnicze zrezygnowały z zatrudniania personelu kabinowego z firm zewnętrznych oraz z planów oszczędnościowych przewidujących m.in. stworzenie spółki zatrudniającej nowych pracowników na gorszych warunkach.

Lufthansa w rozmowach ze związkowcami zaproponowała podwyżkę o 3,5 proc. i kontrakty terminowe, na co druga strona się nie zgodziła.

W piątek Lufthansa zapowiedziała, że na swych trasach do i z Berlina nie będzie w przyszłości zatrudniała stewardes i stewardów z zewnątrz. Szef Ufo uznał to za "ważny sygnał". Przedmiotem mediacji mają być nie tylko sprawy płacowe, ale także właśnie kwestia zatrudniania personelu z firm zewnętrznych. (PAP)

az/ mc/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony