Przejdź do treści
Źródło artykułu

Libia: eksplozje w Trypolisie, zamknięto lotnisko Mitiga

Silne eksplozje było słychać w nocy z soboty na niedzielę w Trypolisie. Świadkowie mówią o atakach z powietrza. W związku z atakami zamknięto międzynarodowe lotnisko Mitiga, położone na wschodnich przedmieściach libijskiej stolicy.

Mieszkańcy libijskiej stolicy, na których powołuje się agencja Reutera, twierdzą, że widzieli samolot, który krążył nad Trypolisem i atakował południowe obrzeża miasta, gdzie toczą się zacięte walki między siłami rywalizujących ze sobą rządów. Prawdopodobnie pociski rakietowe uderzyły w pozycje oddziałów wiernych rządowi Fajiza Mustafy as-Saradża.

Władze zamknęły jedyne lotnisko w Trypolisie, Mitiga. Nadal otwarty pozostaje port lotniczy w Misracie, mieście znajdującym się w odległości ok. 200 km na wschód od libijskiej stolicy.

Siły generała Chalify Haftara, kontrolującego wschodnią część Libii, od 3 kwietnia prowadzą ofensywę na Trypolis, kontrolowany przez mający poparcie ONZ rząd Fajiza Mustafy as-Saradża. Choć ofensywa trwa już ponad dwa tygodnie, żołnierze Haftara z Libijskiej Armii Narodowej (LNA) nie zdołali dotąd przełamać obrony przeciwnika.

W sobotę agencje informowały o nasileniu się walk na południowych przedmieściach Trypolisu. Ostrzał był bardziej intensywny i silniejszy niż w ostatnich dniach, a strzały słychać było nawet w odległym o ponad 10 km centrum miasta.

Zwiększoną intensywność walk agencja Reutera wiąże z piątkowym komunikatem Białego Domu o rozmowie telefonicznej, jaką prezydent USA Donald Trump przeprowadził z Haftarem.

Sam fakt ujawnienia rozmowy, ale też zawarte w komunikacie sformułowanie o uznaniu przez USA "znaczącej roli Haftara w walce z terroryzmem i w zabezpieczaniu libijskich złóż ropy naftowej" podniosły morale zwolenników generała i rozwścieczyła jego przeciwników - ocenił Reuters.

Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podniosła bilans ofiar walk o Trypolis. Jak podano, od 3 kwietnia zginęło w nich 220 osób, a 1066 odniosło obrażenia. W piątek ta sama organizacja mówiła o co najmniej 213 zabitych i ponad tysiącu rannych. Oprócz walk na lądzie obie strony przeprowadzają ataki z powietrza i oskarżają się nawzajem o atakowanie ludności cywilnej. (PAP)

sp/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony