Kraków po dwóch latach przerwy ma połączenie lotnicze z Brukselą

Po dwóch latach przerwy Kraków od piątku ma bezpośrednie połączenie lotnicze z Brukselą. Wykonuje je, tak jak poprzednio, belgijska linia lotnicza Brussels Airlines. Początkowo zaplanowano loty trzy razy w tygodniu, w poniedziałki, piątki i niedziele.

Rejsy będą realizowane przez cały rok - najpierw trzy razy w tygodniu, a od 1 września cztery razy w tygodniu - dodatkowo w środy. Obsługiwać je będą samoloty Airbus A319 i Avro RJ100.

„Połączenie do Brukseli jest dla nas szczególnie istotne ze względu na znaczenie miasta jako stolicy Belgii i Unii Europejskiej, siedziby Parlamentu Europejskiego i szeregu instytucji unijnych oraz NATO” - ocenił w piątek Jan Pamuła, prezes Kraków Airport.

Władze lotniska spodziewają się, że z tego połączenia będą korzystać przede wszystkim pasażerowie biznesowi, bowiem Bruksela to ważny ośrodek polityczny, handlowy, bankowo-finansowy i kulturalno-naukowy zarówno w skali kraju, jak i całego kontynentu.

Brussels Airlines, które są narodowym liniami lotniczymi Belgii, operowały już na trasie Kraków-Bruksela w latach 2007-2012. Połączenie to zostało skasowane w ramach porządkowania siatki połączeń, po objęciu 45 proc. udziałów przewoźnika przez niemiecką Lufthansę.

Obecnie Brussels Airlines operuje do ponad 50 miast w 21 krajach europejskich, jak też na trasach do Ameryki Północnej oraz Afryki. W Polsce linia obecna jest na trasach z Krakowa i Warszawy do Brukseli. Jest członkiem sojuszu Star Alliance oraz uczestnikiem programu Miles&More.

Kraków Airport jest największym regionalnym portem lotniczym w Polsce. W letniej siatce połączeń lotnisko oferuje 62 połączenia regularne i 16 połączeń czarterowych. W zeszłym roku port obsłużył prawie 3,648 mln pasażerów, o 6 proc. więcej niż rok wcześniej. Był to najlepszy wynik w historii krakowskiego lotniska.(PAP)

rgr/ je/