Kopacz do żołnierzy z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego: jesteśmy z was dumni

Praca żołnierzy jest wyjątkowa, to służba; jesteśmy z was dumni - mówiła premier Ewa Kopacz żołnierzom z 33. Baza Lotnictwa Transportowego. Podkreślała, że "tak wyjątkowa praca" powinna być odpowiednio wynagradzana.

Premier odwiedziła w czwartek bazę wojskową w Powidzu z okazji zbliżającego się święta Wojska Polskiego; na konferencji prasowej podkreślała, że praca żołnierzy tu jest trudna i stanowi służbę, w której trzeba liczyć się nawet z koniecznością poświęcenia własnego życia dla bezpieczeństwa innych.

"Dlatego też w tym szczególnym okresie przed 15 sierpnia, przed dniem Wojska Polskiego przyjechałam, żeby podziękować tym szczególnym profesjonalistom, bo ci - którzy tu w tej 33. Bazie Lotnictwa Transportowego pracują - są profesjonalistami. Z nich w sposób szczególny powinniśmy być dumni. Bo to są ci piloci, którzy dostarczali, zaopatrywali naszych żołnierzy zarówno w Afganistanie, jak i w Republice Środkowoafrykańskiej; to są również ci, którzy uczestniczyli w wielu akcjach humanitarnych" - mówiła Kopacz.

Jak podkreślała, zdaje sobie sprawę z tego, że "skoro to jest wyjątkowa praca, to też powinna być odpowiednio wynagradzana". Dlatego - mówiła - w dyspozycji MON są pieniądze, które zostaną przeznaczone na podwyżki. Wyraziła też zadowolenie z tego, że na początku lipca prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę, która od 2016 r. podniesie wydatki obronne do poziomu co najmniej 2 proc. PKB. Wskazała, że pomoże to we właściwym dozbrojeniu wojska.

"Ten sprzęt, który tu jest, to jest sprzęt klasy europejskiej; jest to sprzęt, który sprawdził się w boju; mało tego, ci, którzy tu pracują, to są ci, którzy każdego sezonu ćwiczą ze swoimi partnerami z NATO i naprawdę pokazują swoje wielkie wyszkolenie i swoją wielką klasę" - powiedziała Kopacz.

Premier zauważyła, że w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego są również kobiety, a jedna z pań w randze kapitana, jest również kapitanem statku powietrznego.

Zdaniem szefowej rządu panie, które coraz częściej widzimy w mundurach, bardzo odpowiedzialnie wypełniają swój zawód i swoje funkcje. "Chciałam wszystkim żołnierzom bardzo gorąco podziękować, życzyć im wszystkiego, co najlepsze, ale przede wszystkim dużo, dużo wytrwałości w trudnym wypełnianiu zawodu. Chcę powiedzieć, tak po żołniersku +Polacy są z was dumni+ i ja też jestem z was bardzo dumna. Dzięki wam czujemy się zdecydowanie bezpiecznie w naszej ojczyźnie" - mówiła premier.

Wiceminister obrony Czesław Mroczek powiedział, że 33. Baza Lotnictwa Transportowego pokazuje, że m.in. dzięki wielkiemu zaangażowaniu żołnierzy, potrafimy budować skuteczność sił zbrojnych. "Dobre wykonanie zadań jest możliwe tylko dzięki profesjonalizmowi, który budują żołnierze swoją służba, a także (dzięki) sprzętowi i dobremu szkoleniu" - ocenił. Jak dodał, te trzy elementy udaje się od wielu lat skutecznie łączyć.

"Coraz bardziej zwiększamy potencjał naszych sił zbrojnych, cieszymy się z decyzji o zwiększeniu nakładów (na wojsko) do 2 proc. PKB, to jest wykonanie z jednej strony zapowiedzi premier z expose, ale również wykonanie postanowień szczytu w Newport" - powiedział Mroczek. Przekonywał, że własne, skuteczne siły zbrojne, zwiększają naszą skuteczność w ramach NATO.

Prezydent Komorowski przed zakończeniem kadencji podpisał rozporządzenie, które od 2016 r. podwyższy przeciętne uposażenie żołnierza zawodowego o prawie 200 zł, do poziomu niecałych 4,5 tys. zł.

W 2016 r. MON ma przeznaczyć na podwyżki 340 mln zł, w tym 215 mln zł dla żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy wywiadu i kontrwywiadu wojskowego oraz 125 mln zł dla pracowników cywilnych.

Rozporządzenie prezydenta w sprawie wysokości wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej dla żołnierzy zawodowych wydawane jest w porozumieniu z rządem. Analogiczne rozporządzenie dotyczące funkcjonariuszy służb mundurowych - w porozumieniu z premierem. (PAP)

wni/ mrr/ as/ abr/