Integracyjny grill kosztował 33 tys. euro

Publiczna spółka ANA, obsługująca lotniska w Porto i Lizbonie, zorganizowała sardynkowe grill party dla swoich pracowników. Wydała na nie... 33 tys. euro.

Władze spółki ANA nie widzą nic złego w wydaniu 33 tys. euro na pieczenie sardynek. „Akcja służyła integracji naszych pracowników podczas nocy świętojańskiej” - wyjaśnił przedstawiciel władz operatora portugalskich lotnisk.

Złe zarządzanie budżetem publicznej spółki wyszło na jaw po wrześniowej kontroli zleconej przez ministerstwo gospodarki, która objęła okres ostatnich trzech lat.

Największe marnotrawstwo pieniędzy w publicznej spółce kontrolerzy stwierdzili podczas ubiegłego roku.

„Rozrzutne grillowanie sardynek w noc świętojańską nie było jedynym ekscesem kierownictwa spółki. Jej władze z okazji Bożego Narodzenia przeznaczyły w grudniu ub.r. na prezenty dla pracowników ponad 136 tys. euro. Z kolei rok wcześniej na jedną tylko świąteczną kolację wydano aż 83 tys. euro” - ujawnił jeden z inspektorów.

Dług operatora portugalskich lotnisk szacowany jest na 50 mln euro.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP Life)