Holandia: problemy z łącznością wywołały alarm na lotnisku Schiphol
Po wylądowaniu i odkołowaniu na odległość ok. 2 km od głównego terminalu lotniska Schiphol samolot zatrzymał się i został otoczony przez siły bezpieczeństwa, które następnie sprawdziły maszynę.
Według policji ostrzeżenie o uprowadzeniu samolotu, na którego pokładzie znajdowało się ok. 180 pasażerów, spowodowane było utratą łączności radiowej między pilotem a wieżą kontrolną - podała holenderska agencja ANP.
Wcześniej linie Vueling zaprzeczyły doniesieniom o uprowadzeniu maszyny. "Nie było żadnego zagrożenia. Był brak łączności między pilotem a wieżą, więc lotnisko uruchomiło procedurę bezpieczeństwa" - powiedziała rzeczniczka hiszpańskich linii.
Także pasażerowie, z którymi udało się skontaktować holenderskim mediom, mówili, że na pokładzie nie działo się nic podejrzanego. "Musieliśmy zrobić kilka okrążeń. Teraz czekamy wewnątrz samolotu, lecz drzwi wciąż są zamknięte. Ale nikt nie został porwany" - cytował jednego z pasażerów holenderski publiczny nadawca NOS. (PAP)
jhp/ap/
Komentarze