Grupa lotnicza Airbus oczekuje ustąpienia członka zarządu
Bregier obecnie przebywa w Azji i nie udało się uzyskać jego stanowiska i komentarza w tej sprawie.
Bergier (lat 56) jest uwikłany w długotrwałą batalię z szefem Airbusa Tomem Endersem. Bergierowi przypisuje się ustabilizowanie wielu problemów przemysłowych i nadzorowanie licznych przełomowych decyzji rynkowych.
Airbus, podobnie jak rząd francuski, odmówił komentarza.
Jak dotąd notowania Airbusa utrzymują się na rekordowym poziomie choć walczy ona z Boeingiem o udział w rynku - pisze w czwartek Reuters.
Zarząd firmy próbuje poradzić sobie z zarzutami o korupcję i toczącymi się w tej sprawie dochodzeniami, dotyczącymi zarówno sektora komercyjnego, jak i wojskowego.
Reuters przypomina, że Airbus ma rekordową liczbę zamówień i musi dostarczyć w tym roku ponad 700 samolotów.
W październiku "Wall Street Journal" podał, że Airbus i Boeing otrzymały zamówienia na samoloty wąskokadłubowe na łączną kwotę ponad 75 mld dolarów.
Umowę z Indigo Partners na dostarczenie 430 samolotów Airbus nazwał jedną z największych transakcji w swojej historii.
Airbus jak i Boeing agresywnie zwiększają produkcję samolotów wąskokadłubowych w związku z rosnącym zapotrzebowaniem rynkowym.(PAP)
mbud/
Komentarze