Przejdź do treści
Źródło artykułu

Grad o prywatyzacji i planie restrukturyzacji LOT

30.04. Warszawa (PAP) - Minister skarbu Aleksander Grad powiedział PAP, że prywatyzacja LOT powinna nastąpić w 2011 roku. Program restrukturyzacji spółki musi nabrać większego tempa, by móc rozmawiać w razie potrzeby o ewentualnej pomocy publicznej - dodał."Bardzo mocno koncentrujemy się na programie naprawczym i restrukturyzacyjnym LOT-u. Restrukturyzacja spółki musi być zrealizowana do końca" - podkreślił.Grad poinformował, że resort skarbu prowadzi rozpoznanie wśród potencjalnych inwestorów, zainteresowanych udziałem w prywatyzacji polskiego przewoźnika. "Z chwilą, gdy plan naprawczy spółki zakończy się sukcesem, wtedy będzie można myśleć o ewentualnym finalizowaniu procesów prywatyzacyjnych. W przypadku tej spółki jest za wcześnie, by procesy restrukturyzacji i prywatyzacji realizować równolegle" - podkreślił.Przyznał, że jest zainteresowanie prywatyzacją LOT-u ze strony inwestorów branżowych oraz finansowych. "Trzeba jednak pamiętać, że dzisiaj inwestorzy, jak i branża lotnicza na całym świecie przeżywa ogromne kłopoty. Biorąc pod uwagę sytuację tego sektora, na dalsze decyzje dotyczące prywatyzacji LOT-u w obecnych warunkach trzeba trochę poczekać" - podkreślił.Ocenił, że prywatyzacji LOT-u należy spodziewać się w 2011 roku.Pytany, czy MSP zamierza podjąć po 17 maja decyzję o pomocy publicznej dla spółki, szef resortu skarbu powiedział: "Ministerstwo skarbu nie planuje w tej chwili podejmowania żadnych decyzji o ewentualnej pomocy publicznej dla LOT-u. Najpierw oczekuję od zarządu spółki, że pokaże, jakie będą redukcje kosztów w ramach programu restrukturyzacji. To jest podstawa dalszego funkcjonowania LOT-u"."Dzisiaj próba zatrzymania procesów restrukturyzacji i podpierania się pomocą publiczną bez dokończenia procesów restrukturyzacji byłaby zgubna. W ten sposób nie można uzyskać dobrego efektu, a jedynie na krótki czas odroczyć jeszcze większe kłopoty spółki" - dodał.Zaznaczył, że realizowany przez LOT program restrukturyzacji musi nabrać większego tempa, by móc rozmawiać w razie potrzeby o potencjalnej pomocy publicznej dla spółki.Rada nadzorcza PLL LOT ma do 17 maja otrzymać od zarządu pełną informację na temat strat spółki wynikających z zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Polską z powodu chmury pyłów wulkanicznych. Od 15 do 21 kwietnia Polska Agencja Żeglugi Powietrznej podejmowała na zmianę decyzje o zamykaniu i częściowym otwieraniu polskiego nieba. Powodem były pyły wydobywające się z wulkanu na Islandii, które zanieczyściły atmosferę nad Europą i mogły zagrażać bezpieczeństwu ruchu lotniczego.PLL LOT, które zatrudniają 3,5 tys. osób, w ramach trwającego od kilku miesięcy procesu restrukturyzacji, zmniejszają zatrudnienie o 10 proc. Z danych spółki wynika, że do końca maja pracę ma stracić ok. 400 osób, do tej pory ponad 300 z nich już otrzymało wypowiedzenia. Odchodzą nowi pracownicy, jak i ci z czterdziestoletnim stażem. Spółka na razie nie przewiduje dalszych zwolnień.(PAP)dol/ bos/ jbr/
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony