Gmina Olsztynek szuka inwestora, który zbuduje lotnisko
Gmina Olsztynek szuka inwestora, który zbuduje lotnisko przyjmujące samoloty krajowe i zagraniczne. Gmina ma gotowy plan zagospodarowania przestrzennego, przewidujący taką inwestycję. Samorząd szacuje, że koszt budowy portu lotniczego wyniesie 300 mln zł.
Jak poinformował PAP burmistrz Olsztynka Artur Wrochna, gmina poprzez wyspecjalizowane wydawnictwo będzie promować zarówno tereny pod lotnisko, jak i tereny inwestycyjne, znajdujące się w specjalnej strefie ekonomicznej.
"Publikacja zawierająca opis oferty dla potencjalnych inwestorów, na początku przyszłego roku ma trafić do zagranicznych przedstawicielstw dyplomatycznych, handlowych, izb gospodarczych"- podkreślił burmistrz.
Dodał, że "samorząd zdecydował się na ten sposób promocji terenów gminy, gdyż oferta inwestycyjna, taka jak budowa lotniska, nie jest skierowana do inwestora przygodnego. "Chętnych do zainwestowania w przyszłe lotnisko należy szukać poprzez wyspecjalizowane publikacje, trafiające do konkretnych podmiotów gospodarczych" - zaznaczył burmistrz.
Oprócz wydawnictwa, które ma trafić do placówek zagranicznych czy izb gospodarczych, powstanie także strona internetowa wskazująca możliwości inwestowania w gminie Olsztynek.
Samorząd Olsztynka chce, by w pobliskim Wilkowie powstało lotnisko posiadające prawie trzykilometrowy pas startowy i obsługujące samoloty na rejsach krajowych i zagranicznych. Radni Olsztynka uchwalili plan zagospodarowania dla lotniska lokalnego.
Burmistrz Olsztynka szacuje, że koszt budowy samego portu to ok. 300 mln zł, a budowa lotniska wraz z infrastrukturą okołolotniskową mogłaby kosztować 1 mld zł.
Plan zagospodarowania zakłada, że port lotniczy miałby powstać przy obwodnicy Olsztynka i niedaleko skrzyżowania dróg krajowych: nr 51, prowadzącej do polsko-rosyjskiej granicy, oraz nr 7 Gdańsk - Warszawa.
Miejscowy plan zakłada, że pas startowy lotniska w Wilkowie może mieć długość 2,9 km i może być przeznaczony dla największych samolotów, latających na trasach krajowych i zagranicznych. Według planów, w Wilkowie możliwa będzie obsługa lotów pasażerskich oraz biznesowych, ratowniczych i cargo.
Na terenach wokół portu - jak zakłada dokument - mogłyby powstać parkingi i hotele. Teren, na którym inwestor miałby wybudować lotnisko, znajduje się na obszarach chronionego krajobrazu Lasów Taborskich i Doliny Pasłęki. Nie ma natomiast terenów objętych obszarem specjalnej ochrony Natura 2000.
Według miejscowego planu zagospodarowania, Wilkowo miałoby być lokalnym portem lotniczym dla aglomeracji olsztyńskiej.
Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego chce natomiast zbudować lotnisko regionalne w Szymanach koło Szczytna. Ma ono kosztować 200 mln zł. Unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia-Mazury 2007-2013 ma wynieść do 76 procent. Aby dotacja unijna nie przepadła, port lotniczy musi być uruchomiony do 2015 roku.
ali/ je/ dym/
Komentarze