ESA zainstalowała radar do śledzenia orbitalnych śmieci
Po 18 miesiącach testów i budowy radar został zainstalowany niedaleko Santorcaz, około 30 km od Madrytu. Budowa radaru kosztowała 4,7 miliona euro. Pierwsza faza testów nowego urządzenia ma nastąpić w połowie listopada.
Wczesne wykrywanie kosmicznych śmieci na orbitach okołoziemskich jest istotne dla bezpieczeństwa działających w kosmosie satelitów. Nowy radar posłuży do przetestowania metod poszukiwania tego typu groźnych obiektów.
Zainstalowany radar używa techniki, w której nadajnik i odbiornik znajdują się w odległości kilkuset metrów od siebie i będzie służyć do wykrywania niebezpiecznych obiektów na niskiej orbicie okołoziemskiej. Podpisano już jednak kolejny kontrakt, tym razem na budowę systemu, w którym nadajnik i odbiornik oddalone są o setki kilometrów, który będzie dysponować większymi możliwościami.
W dalszym etapie oba radary zostaną uzupełnione zestawem teleskopów optycznych do monitorowania wysokich orbit okołoziemskich. Docelowo w przyszłości ma powstać system ostrzegawczy wspomagający bezpieczeństwo europejskich satelitów. (PAP)
cza/ ula/
Komentarze