Przejdź do treści
Źródło artykułu

Czescy kierowcy mogą odebrać swoje samochody z polskich lotnisk

Czescy kierowcy, którzy zostawili samochody na parkingu, odlatując z polskich lotnisk przed wybuchem epidemii, będą mogli je odebrać, nie ponosząc dodatkowych kosztów - uzgodnili w czwartek wiceministrowie spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych Polski i Czech.

Podczas wideokonferencji Polskę reprezentowali wiceministrowie: spraw wewnętrznych i administracji Bartosz Grodecki i spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Uzgodniono, że czescy właściciele samochodów, które pozostały na polskich lotniskach w Krakowie, Katowicach, Wrocławiu i Warszawie będą mogli je odebrać bez dodatkowych opłat za przekroczony czas parkowania. Według szacunków chodzi o ponad 100 pojazdów. W komunikacie czeska strona nazwała rozmowy „skomplikowanymi".

Wcześniejszy odbiór samochodów uniemożliwiały przepisy o przekraczaniu granicy zarówno od strony Czech, jak i Polski z powodu epidemii koronawirusa. Dla Czechów w dalszym ciągu jest ona zamknięta i dlatego przejazd kierowców po samochody organizuje czeska ambasada w Warszawie. Zainteresowani muszą się zgłaszać do placówki, która odpłatnie umożliwi przejazd autobusami na cztery polskie lotniska. Do kierowców zaapelowano o zabranie ze sobą kabli do ewentualnego uruchamiania akumulatorów w długo zaparkowanych samochodach.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

ptg/ jo/ kar/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony