Data publikacji:
01.07.2009 16:34
Źródło artykułu
Błąd pilota powodem katastrofy wojskowego śmigłowca
01.07. Warszawa (PAP) - Przyczyną katastrofy wojskowego śmigłowca Mi-24D w lutym br. były błędy dowódcy maszyny, który "świadomie naruszył warunki swego zadania" i m.in. leciał za nisko.Poinformowano o tym w środę podczas prezentacji w MON raportu nt. dwóch katastrof wojskowych maszyn z tego roku, w których zginęło w sumie pięciu wojskowych. Raport datowany na 25 czerwca jest dostępny na stronie internetowej resortu. Szef MON Bogdan Klich zapewnił, że raport niczego nie ukrywa. Raport nie przesądza też o niczyjej winie.Do katastrofy śmigłowca Mi-24D z 49. Pułku Śmigłowców Bojowych z Pruszcza Gdańskiego doszło 27 lutego na poligonie pod Toruniem podczas szkolenia do misji w Afganistanie. Zginął drugi pilot, por. Robert Wagner. Pierwszy pilot i technik pokładowy zostali ranni. Katastrofa samolotu Marynarki Wojennej Bryza An-28 wydarzyła się 31 marca na lotnisku w Gdyni-Babich Dołach, gdy piloci ćwiczyli awaryjne lądowanie na jednym silniku. Zginęli wówczas: kmdr por. Roman Berski, kmdr ppor. Marek Sztabiński, kpt. Przemysław Dudzik oraz st. chorąży sztabowy Ireneusz Rajewski. Nieco później na środowej konferencji ma być podana przyczyna wypadku Bryzy.(PAP)
![Facebook](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_facebook.png)
![Twitter](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_twitter.png)
![Wykop](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_wykop.png)
Źródło artykułu
Komentarze