Belgia: samoloty z 227 ewakuowanymi z Afganistanu wylądowały na lotnisku wojskowym Melsbroek
Wojsko belgijskie ewakuowało już łącznie 400 osób z lotniska w Kabulu.
Belgijskie samoloty przewożą wszystkich najpierw do stolicy Pakistanu Islamabadu, skąd odlatują do Belgii. Przemawiając na briefingu prasowym w niedzielę wieczorem, belgijska minister spraw zagranicznych Sophie Wilmes powiedziała, że są to głównie obywatele belgijscy i holenderscy.
W Melsbroek ewakuowani są zabierani do pobliskich koszar wojskowych Peutie, gdzie są poddawani kontroli tożsamości i kontroli bezpieczeństwa, a także testowi PCR na obecność koronawirusa.
W poniedziałek odbędą się cztery belgijskie loty ewakuacyjne z Kabulu do Islamabadu.
Stacja VRT podaje, że Afgańczycy, którzy pracowali dla belgijskiego wojska i mają prawo do ewakuacji, nie są wpuszczani na teren lotniska w Kabulu przez pilnujące go siły amerykańskie i brytyjskie.
"Nie mają belgijskich paszportów, a brytyjscy i amerykańscy żołnierze pilnujący lotniska wydają się nieświadomi tego, że oprócz obywateli Belgii na belgijskiej liście ewakuacyjnej znajdują się również Afgańczycy, którzy pomagali belgijskiemu wojsku oraz działaczom na rzecz praw kobiet i praw człowieka" - podał portal belgijskiej telewizji.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ ap/
Komentarze