32 oferentów zainteresowanych ratowaniem linii Alitalia
W ogłoszeniu opublikowanym 17 maja zaproponowano potencjalnym oferentom trzy możliwości: restrukturyzację zadłużonego przedsiębiorstwa, jego sprzedaż w całości lub sprzedaż majątku i kontraktów.
Media przypominają, że komisarze i rząd skłaniają się do dwóch pierwszych rozwiązań, podkreślając, że Alitalia jako całość stanowi "interesujący kapitał", co potwierdził we wtorek minister infrastruktury i transportu Graziano Delrio. Wyraził przekonanie, że rozwiązanie obecnego kryzysu zostanie na pewno znalezione.
"Prace dopiero się rozpoczęły (...) czytamy 32 oferty, oceniając je i klasyfikując" - wyjaśnił komisarz Paleari w rozmowie z dziennikarzami w Rzymie.
Tani przewoźnik Ryanair sam ujawnił włoskiej agencji Askanews, że jest zainteresowany Alitalią, ale - jak wyjaśnił - nie jej zakupem, lecz "wzmocnieniem rejsów na dalekich trasach".
Komisarz nie chciał komentować tej informacji.
Wcześniej linie Zjednoczonych Emiratów Arabskich Etihad, które obecnie mają 49 procent udziałów w Alitalii, zadeklarowały gotowość "wzmocnienia współpracy".
Nieoficjalnie media, wśród nich dziennik ekonomiczny "Il Sole-24 Ore", podały, że zgłosiły się między innymi amerykańskie linie Delta, chińskie Hainan Airlines i Air China, Turkish Airlines oraz linie Norwegian.
Prezes krajowego Urzędu Lotnictwa Cywilnego (Enac) Vito Riggio oświadczył, że liczba zgłoszeń "przerasta wszelkie oczekiwania". "Być może - dodał - jest jakaś wielka europejska linia, która chce przejąć Alitalię". Stwierdził zarazem, że bez względu na to, czy będzie to firma europejska, czy nie, "potrzebny jest silny rozwój" włoskiego przewoźnika.
W maju zapadła decyzja o udzieleniu firmie przez państwo pożyczki pomostowej w wysokości 600 milionów euro. Ma to zapewnić jej normalne funkcjonowanie w najbliższych miesiącach.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ kot/ mc/
Komentarze