Ośmioletnia dziewczynka połączyła się przez radiostację z Międzynarodową Stacją Kosmiczną
"Witam na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej" - powiedział Kjell Lingren, dowódca lotu SpaceX Crew-4, gdy usłyszał w słuchawkach niespodziewane wezwanie. Niespodziewane, bo wywołała go 8-letnia Isabelle Payne z Kentu w Anglii, której udało się połączyć z ISS za pomocą radiostacji taty.
Dziewczynka przedstawia się i powiedziała, ile ma lat, a Kjell Lingren podziękował młodej entuzjastce kosmosu za wywołanie. "Dziękuję, leć bezpiecznie" – powiedziała Isabella, a potem się rozłączyli. Cała rozmowa trwała 45 sekund. Jej zapis udostępnił w sieci Matt Payne, tata dziewczyki, aby mógł ją usłyszeć cały świat. Ta wymiana uprzejmości była możliwa dzięki jego hobby. Matt jest krótkofalowcem i za pomocą amatorskiej radiostacji rozmawia z ludźmi na całym świecie. Jednak połączenie, które nawiązała z jego pomocą Isabelle, było wyjątkowe.
“To wymagało trochę wiedzy, ale przede wszystkim szczęścia. Musi zaistnieć bardzo specyficzny zbieg wielu okoliczności, aby rzeczywiście było można porozmawiać z astronautą na pokładzie ISS. Tym razem wszystko poskładało się idealnie" - odpowiedział Matt Payne na Twitterze na pytanie, w jaki sposób jego radiostacja połączyła się z Międzynarodową Stacją Kosmiczną. Jak wyjaśnił, wiedział, że ISS ma na pokładzie amatorską radiostację i że niekiedy w wolnym czasie zagadują radioamatorów na Ziemi. "Słyszałem, że Lindgren używa radia, więc przez kilka tygodni prowadziliśmy nasłuch… Aż w końcu go złapałem" - wyjawił tata Isabelle.
Sama Isabella w rozmowie z CNN z rozbrajającą szczerością przyznała, że tuż przed kluczowym momentem zasnęła, ale tata ją obudził i podał mikrofon. Moment, gdy nawiązała kontakt z ISS i zaczęła rozmawiać z Kjellem Lingrenem, będzie pamiętać do końca życia. "Jego głos natychmiast zmienił się z normalnego na radosny. Słychać było, że się uśmiecha. Byłam taka przejęta, kiedy go usłyszałam. Myślałam, że to sen" - wspominała w CNN.
Matt Payne licencję na amatorską radiostację ma od 22 lat. Już wcześniej udawało mu się nawiązywać kontakt z astronautami. Jak tłumaczy, takie rozmowy zawsze są krótkie - podaje się swój znak wywoławczy (jest przydzielany każdej osobie z licencją przez oficjalne agencje), imię i nazwisko, a potem dziękuje i mówi do widzenia. "Oni są na niebie nad nami tylko przez 10-15 minut, więc chcemy, żeby jak najwięcej ludzi mogło się z nimi połączyć" – tłumaczy Matt.
Swoją pasją zaraził córkę. Wcześniej jednak Isabelle zaczęła interesować się kosmosem. Jak twierdzi jej tata, oglądała z nim wszystkie starty rakiet, spacery w kosmosie i inne wydarzenia na ISS. W tweecie, w którym Matt podziękował Lingrenowi za rozmowę z córką, napisał: „23 kwietnia 2016 r. dwulatka siedziała na moich kolanach i obserwowała, jak uczniowie szkoły Wellesley House rozmawiają z @astro_timpeake (Timothy Peake). Pomagałem organizować to wydarzenie. Dzisiaj dostała swoją szansę. Dziękuję bardzo @astro_kjell, zmieniłeś jej świat”.
Astronauta nie pozostał dłużny. „Miałem dużo zabawy, używając na @Space_Station amatorskiej radiostacji #ARISS #NA1SS, aby rozmawiać z krótkofalowcami na całym świecie. Nawet (nieoficjalnie) łączyłem się ze wszystkimi kontynentami! Ale ta rozmowa była najlepsza. Dzięki Izabelo i @m0lmk!" - odpowiedział na Twitterze Kjell Lingren. (PAP Life)
agf/ gra/
Rozmowy można posłuchać tutaj: https://www.m0lmk.co.uk/wp-content/uploads/2022/08/Isabella_ISS_Contact_02-08-22.mp3
Komentarze