Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie otwiera ekspozycję plenerową
Publiczność muzealna po kolejnej "kulturalnej kwarantannie" na nowo pragnie odkrywać dziedzictwo przeszłości, uświadamiając sobie jak duże znaczenie ma obcowanie z kulturą. Zatem od wtorku 27 kwietnia 2021 r. Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie stopniowo będzie otwierać swoje ekspozycje, do czasu pełnego zniesienia obostrzeń związanych z pandemią.
Dla publiczności będzie udostępniona ekspozycja plenerowa w promocyjnej cenie biletu wstępu 5 zł/ osoby.
Wystawa na wolnym powietrzu to teren o powierzchni 2,5 ha prezentujący ponad 80 statków powietrznych (samolotów i śmigłowców), przeciwlotnicze zestawy rakietowe, artylerię przeciwlotniczą oraz sprzęt zabezpieczenia i ubezpieczenia lotów, w tym zestawy radiolokacyjne. Wśród eksponatów znajdują się polskie konstrukcje, takie jak: TS-8 Bies, TS-9 Junak-3, TS-11 Iskra, czy I-22 Iryda.
– Nasze Muzeum prezentuje przekrój powojennych konstrukcji wykorzystywanych przez polskie lotnictwo wojskowe, co stanowi zarazem unikatową na skalę światową kolekcję samolotów myśliwskich zza żelaznej kurtyny. Na ekspozycji można obejrzeć m.in. myśliwce MiG-21, MiG-23, bombowce Ił-28, samoloty szturmowo-bombowe, Su-7, Su-20 i Su-22, śmigłowce wielozadaniowe SM-1, SM-2, ciężki śmigłowiec bojowy Mi-24. Na wprost ciężkiego śmigłowca Mi-6, nasi widzowie zauważą specjalnie zaaranżowaną dioramę – punkt odtwarzania gotowości bojowej samolotu. Prezentowany tam jest sprzęt lotniskowy, w którego centrum znajduje się samolot Lim-6 bis. Na specjalnej płaszczyźnie zobaczymy cysternę, lotniskowe urządzenie zasilające APA 4G oraz dystrybutor tlenu na samochodzie ZIŁ – opowiadają pracownicy dęblińskiego muzeum.
Wystawa stała „Historia polskiego lotnictwa wojskowego” jest na bieżąco modernizowana.
Rok temu kolekcja Muzeum Sił Powietrznych wzbogaciła się o cztery samoloty przekazane przez Centralną Szkołę Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Na ekspozycji pojawiły się: An-26 nb. 1603, Su-22M4 nb. 7819, TS-11 Iskra nb. 1224.
– Wykonaliśmy także zmiany aranżacyjne na ekspozycji i prace ziemne nad obwałowaniami Izolowanego Stanowiska Postojowego, które już teraz będą mogli obejrzeć nasi widzowie – dodają.
W północno-wschodniej części ekspozycji Muzeum Sił Powietrznych pojawiły się obwałowania ziemne, których użyteczność nurtuje naszych widzów. Przy pięknej zimowej aurze padały pytania czy to górki saneczkowe, czy pamiętane z lat dzieciństwa „twierdze” pozwalające na odpór uzbrojonym w gałki śnieżne nacierającym siłom „nieprzyjaciela”. Wraz z nastaniem wiosny pomiędzy obwałowaniami pojawiły się samoloty. Śpieszymy z wyjaśnieniem.
– Od zarania muzeum przyświeca nam idea prezentowania obiektów w ich, jak najbliższych naturalnym, warunkach. Stąd pomysł na dioramy również dla obiektów wielkogabarytowych. Rzeczone obwałowania to Izolowane Stanowiska Postojowe, kolejny po Stanowisku Odtwarzania Gotowości Bojowej element lotniskowego krajobrazu, który staramy się Państwu przybliżyć. Z twierdzą mają jeden wspólny mianownik, otóż rzeczywiście chronią przed atakiem. Na lotniskach wojskowych miały za zadanie chronić ustawione w nich statki powietrzne przed działaniem ataku bombowego. Gdyby doszło do wybuchu bomby w jednym ze stanowisk siła uderzenia i odłamki nie uszkodziłyby statków powietrznych stojących w pobliżu. W wypadku lotnisk cywilnych stanowiska takie używane są do działań antyterrorystycznych. Gdyby doszło do wykrycia bomby w samolocie idealnym byłoby, gdyby załodze udało się odkołować samolot do takiego właśnie stanowiska, aby chronić ludzi i infrastrukturę lotniskową przed ewentualnym wybuchem – tłumaczą pracownicy dęblińskiego muzeum.
Izolowane Stanowisko Postojowe zbudowane jest w formie obwałowania ziemnego o wysokości pozwalającej ukryć grzbiet statku powietrznego przed atakiem. W wersji wojskowej w konstrukcji obwałowania znajdowały się żelbetowe szczeliny przeciwlotnicze i pomieszczenia techniczne oraz magazyny. Stanowiska ulokowane były z dala od głównej infrastruktury lotniskowej. Ich konstrukcja poza swą główną funkcja pozwalała na prowadzenie prób silnikowych samolotów odrzutowych, chroniąc wówczas otoczenie przed bezpośrednim działaniem strug gazów wylotowych i płomieni.
– Inspirację czerpiemy z bogatych źródeł archiwalnych naszego muzeum, jak i zaprzyjaźnionych fotografów – podsumowują.
Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie zaprasza w dniach: wtorek-piątek 9.00-17.00, sobota-niedziela 10.00-18.00.bBilet wstępu: 5 zł (do nabycia w kasie muzeum). Placówka zaprasza również do sklepu muzealnego – w godzinach otwarcia wystawy.
Przeczytaj również:
Nowy system informacji wizualnej w Muzeum Sił Powietrznych
Komentarze