Przejdź do treści
Źródło artykułu

Grudziądzkie Wiadomości Lotnicze 3/2021

Fundacja Lotniczy Grudziądz wydała kolejny numer "Grudziądzkich Wiadomości Lotniczych". Świetne zdjęcia i ciekawe artykuły sprawiają, że to pismo sprawi frajdę nie tylko miłośnikom aeroplanów, aerostatów i innych niezidentyfikowanych obiektów latających.

W numerze 3/2021 więcej uwagi poświęcono dronom, które jeszcze nie tak dawno kojarzyły się z filmami sf, a dzisiaj są obecne w tak wielu dziedzinach życia. Dron towarzyszy nowożeńcom podczas sesji zdjęciowej, dron nad kominem kamienicy węszy w dymie i sprawdza, czy ktoś pali kaloszami, dron tropi piratów drogowych, dron – co już nikogo nie dziwi – jest precyzyjną, śmiercionośną bronią, ale również niewinną zabawką w rękach dziecka. Zatem o dronie naszym powszednim w tym numerze Grudziądzkich Wiadomości Lotniczych.

Powrócono również do postaci pierwszego polskiego kosmonauty, któremu Fundacja Lotniczy Grudziądz oraz Aeroklub Nadwiślański w Lisich Kątach przygotowali miłą niespodziankę w 60. rocznicę szkolenia samolotowego na grudziądzkim niebie.

Fundacja ma ambicję troszczenia się o to, żeby gdzieś w niepamięci nie zaginęły sylwetki osób współtworzących to lokalne środowisko lotnicze. Zresztą bardzo często lotnicza pasja tych niezwykłych ludzi dawała o sobie znać w Polsce i poza jej granicami. W tych z pozoru zwyczajnych życiorysach często kryją się niezwykłe historie. Tym razem przybliżono postać Jana Michalskiego. Jego miłość do lotnictwa rozkwitła na płaszczyźnie modelarstwa.

W najnowszym numerze ponadto dwie interesujące rozmowy i na pewno również coś o balonach, bo Grudziądzki Klub Balonowy rośnie w siłę i może nie tyle rozwija swoje skrzydła, co unosi się ambitnie ku górze i podgrzewa atmosferę przed zbliżającymi się powoli balonowymi mistrzostwami świata w Grudziądzu. Rzecz jasna są też aktualności z magicznego miejsca, jakim jest lotnisko aeroklubowe w Lisich Katach.

Wersja elektroniczna jest dostępna na stronie www.lotniczygrudziadz.pl w zakładce "gazeta".

Zapraszamy do lektury – LINK.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony