Sikorsky S-92 - uziemiony
FAA wydała nadzwyczajną dyrektywę, uziemiając tym samym wszystkie helikoptery Sikorsky S-92. Dokładnie ten typ śmigłowca, 12 marca bieżącego roku rozbił się na wybrzeżu Nowofunlandii, zabijając 17 osób.
FAA oznajmiła, że dochodzenie wykazało złamanie głównych szpil przekładni, powodując utratę oleju w systemie napędowym, doprowadzając w rezultacie do utraty kontroli nad śmigłowcem.
Podobna sytuacja miała miejsce w wypadku w lipcu 2008 roku. „Defekty zostały powiązane ze ścieraniem się i wrzynaniem tytanowych szpil, dlatego wymagamy usunięcia wszystkich wadliwych komponentów i zastąpienia ich stalowymi”, stwierdzili przedstawiciele FAA. Helikoptery mają zakaz wykonywania lotów do czasu ukończenia wymiany wadliwych elementów we wszystkich egzemplarzach. Podobne zarządzenia wydały władze lotnicze Kanady i Wielkiej Brytanii.
Firma Sikorsky w poniedziałkowym wywiadzie dla prasy oznajmiła, że większość flot śmigłowców S-92 na całym świecie, spełnia już wymagania tej dyrektywy. Zapobiegawczo skontaktowano się w tej sprawie ze wszystkimi operatorami już 20 marca, gdy znaleziono złamane tytanowe szpile podczas dochodzenia przyczyn wypadku w Kanadzie. Dodali jednak, że „Dochodzenie nadal trwa i nie zdecydowano jeszcze, czy złamane szpile przyczyniły się do wypadku, czy też były jego efektem”.
FAA oznajmiła, że dochodzenie wykazało złamanie głównych szpil przekładni, powodując utratę oleju w systemie napędowym, doprowadzając w rezultacie do utraty kontroli nad śmigłowcem.
Podobna sytuacja miała miejsce w wypadku w lipcu 2008 roku. „Defekty zostały powiązane ze ścieraniem się i wrzynaniem tytanowych szpil, dlatego wymagamy usunięcia wszystkich wadliwych komponentów i zastąpienia ich stalowymi”, stwierdzili przedstawiciele FAA. Helikoptery mają zakaz wykonywania lotów do czasu ukończenia wymiany wadliwych elementów we wszystkich egzemplarzach. Podobne zarządzenia wydały władze lotnicze Kanady i Wielkiej Brytanii.
Firma Sikorsky w poniedziałkowym wywiadzie dla prasy oznajmiła, że większość flot śmigłowców S-92 na całym świecie, spełnia już wymagania tej dyrektywy. Zapobiegawczo skontaktowano się w tej sprawie ze wszystkimi operatorami już 20 marca, gdy znaleziono złamane tytanowe szpile podczas dochodzenia przyczyn wypadku w Kanadzie. Dodali jednak, że „Dochodzenie nadal trwa i nie zdecydowano jeszcze, czy złamane szpile przyczyniły się do wypadku, czy też były jego efektem”.
Źródło artykułu
Komentarze