Pomoc medyczna na Suwalszczyźnie szybciej dotrze do potrzebujących
"Pomoc medyczna na Suwalszczyźnie i w sąsiednich regionach będzie docierać jeszcze szybciej niż dotąd" - zapowiedział wczoraj podczas jubileuszu 5-lecia bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Suwałkach, dyrektor LPR - Robert Gałązkowski.
Wiosną do LPR trafi bowiem nowoczesny śmigłowiec Eurocopter EC 135, który zastąpi wysłużonego Mi-2. Nowoczesna maszyna jest szybsza. Lata z prędkością 240 km/h , o 60 km/h szybciej niż stary śmigłowiec. Dodatkowym jej atutem jest to, że może nieść pomoc również po zachodzie słońca, jest doskonale wyposażona - niewiele odbiega od standardów na OIOM-ie - i daje większe możliwości dotarcia do poszkodowanych.
Dyrektor Gałązkowski wyjaśnia, że po przeszkoleniu załogi będzie można stosować tzw. techniki wysokościowe. Nowy śmigłowiec jest wyposażony w belkę z liną. Będzie możliwość opuszczenia ratownika na łódź, czy też zabrania osoby rannej z wody i jej przetransportowania na ląd.
W przyszłym roku rozpocznie się też w Suwałkach budowa nowej stałej bazy pogotowia za 5 mln złotych. Powstanie hangar i zaplecze socjalno-operacyjne ze stacją paliw, a także płyty postojowe dla śmigłowców. Budowa zakończy się w 2012 roku.
Władze Suwałk przekazały pogotowiu uzbrojoną działkę na której powstanie taka baza. W czasie 5 lat funkcjonowania w Suwałkach latającego pogotowia, przetransportowano ponad 1200 osób. Wiele z nich zawdzięcza temu życie i zdrowie.
Średnio, śmigłowiec wykonywał jeden lot dziennie.
Czytaj całość artykułu na stronie bialystokonline.pl
Komentarze