Przejdź do treści
Źródło artykułu

Loty SB LIM-2 w Dęblinie

26 maja 2010 roku, w Dęblinie dokonano ponownego oblotu myśliwca Lim-2. Lot, był możliwy, dzięki staraniom Fundacji Polskie Orły.

Odrzutowiec wykonał dwa loty. Pierwszym był krąg nadlotniskowy, i drugi po dodatkowym przeglądzie będący przebazowaniem na lotnisko macierzyste.

Lim-2 (MiG-15 UTI)
Dwie maszyny typu Lim-2 zasiliły zbiory Muzeum Lotniczego Fundacji „Polskie Orły” w 2000 roku. Samoloty te produkowano w naszym kraju w latach 50., na licencji radzieckiego MiG’a-15. Limy były wówczas pierwszymi myśliwcami odrzutowymi w Polskich Siłach Powietrznych. Szybko stały się też podstawowym wyposażeniem rodzimego lotnictwa wojskowego, wydatnie przyczyniając się do rozwoju ośrodków przemysłu lotniczego w Polsce. Warto też wspomnieć, że to właśnie na Limach wyszkoliły się całe pokolenia polskich pilotów i asów naszego lotnictwa. Za sterami tego odrzutowca swoje pilotażowe umiejętności doskonalił między innymi jedyny polski kosmonauta, Generał Mirosław Hermaszewski.

Maszyny wycofano ze służby na początku lat 90., a ostatni lot Lima-2 miał miejsce w 1993 roku. Niedługo po wycofaniu większość z pięciuset maszyn, wyprodukowanych w Polsce, niestety trafiła na złom. Zachowały się nieliczne egzemplarze, ale żaden z nich nie zachował właściwości lotnych. Fundacyjne samoloty Lim-2 i SB Lim-2 trafiły do Góraszki prosto ze zbiorów łódzkiej kolekcji zabytkowych statków powietrznych, należącej do pana Jerzego Lewandowskiego. Trzy lata temu Fundacja zdecydowała się podjąć trudne wyzwanie doprowadzenia obydwu maszyn do stanu lotnego.

Na pierwszy ogień poszła maszyna Lim-2, wyprodukowana w 1955 roku. Ponieważ stan samolotu nie był zły, bardzo szybko udało się wyremontować silnik na tyle, aby móc go uruchomić. Dzięki temu fani lotnictwa mogli obejrzeć myśliwca na płycie lotniska w Góraszce, podczas dwunastej edycji Pikniku. Udany pokaz kołowania po pasie startowym w wykonaniu samego prezesa Fundacji, Zbigniewa Niemczyckiego, zwiastował początek prac restauracyjnych.

Latem 2007 roku na warsztat trafił o rok starszy, dwumiejscowy szkolno-bojowy odrzutowiec SB Lim-2. W trakcie prac rekonstrukcyjny w samolocie zdemontowano oba skrzydła, tylną część kadłuba oraz silnik i podwozie. Z kabiny pilotów wyjęto wszystkie elementy pilotażowo-nawigacyjne, fotele wyrzucane, a także instalacje hydrauliczne, tlenowe i paliwowe. Wszystkie elementy samolotu zostały poddane przeglądowi, a kluczowe części płatowca poddano także badaniom nieniszczącym. Ponadto przeprowadzono też badania boroskopowe silnika typu Lis-2. Po ponownym montażu nastąpił okres licznych prób naziemnych. W końcu dnia 26 maja 2010 roku odbył się długo oczekiwany oblot myśliwca, zakończony pełnym sukcesem. Jest to nie lada wydarzenie w świecie lotniczym, ponieważ SB Lim-2, należący do kolekcji Muzeum Lotniczego Fundacji „Polskie Orły”, to pierwsza w Europie latająca maszyna tego typu.

Prace renowacyjne samolotów SB Lim-2 i Lim-2 wykonuje zgrany duet fundacyjnych mechaników – Aleksander Daniluk i Janusz Ziemba. To prawdziwi fachowcy, którzy – jak sami o sobie mówią – zęby zjedli na Limach. Dzięki ich umiejętnościom i cierpliwości, żmudny proces renowacji dotarł do końca, a jego efekt można będzie zobaczyć już niebawem.

Zapraszamy do Góraszki!

Egzemplarz, należący do Fundacji, trafił do nas dzięki prywatnemu kolekcjonerowi w 2001 roku.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony