Dzieje się to na naszych oczach. Drony już rozpylają nawozy

Niedawno swiatrolnika.info pisał o nowych możliwościach dronów. Nie ma sensu zamykać oczu, mówiąc, że to nie u nas, że drogo, jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie zanim „moda” się u nas przyjmie.

Dlaczego bronimy się przed nowinkami technicznymi? Zakup drona-robota rolniczego w pewnym momencie stanie się koniecznością. Za tym faktem pójdą miejsca pracy. Powstaną firmy wypożyczające drony dla mniejszych gospodarstw, zapewne w opcji przyjmowania zleceń na wykonanie konkretnych prac, powstaną również centra obsługi serwisowej dla rolników posiadających własne drony, firmy oferujące różnorakie przystawki robocze przeznaczone dla podniebnych robotów.

Tymczasem, w Szwajcarii właśnie trwa proces legislacyjny, mający stworzyć ramy prawne i techniczne dla nowej gałęzi maszyn rolniczych, jakimi stają się drony. Jest to pierwszy kraj w Europie, który stworzył procedurę zatwierdzającą pracę tych urządzeń w gospodarce rolnej. Drony rolnicze nad polami już pracują i nadszedł czas na stworzenie przepisów, według których roboty będą się poruszały.

Czytaj całość artykułu na stronie swiatrolnika.info