Przejdź do treści
"Anakonda" na lotnisku w Gdańsku Rębiechowie/ fot. Krzysztof Godlewski:
Źródło artykułu

Lot po serce

Dzisiaj rano (wtorek, 11 maja) śmigłowiec ratowniczy Marynarki Wojennej przetransportował serce do przeszczepu z Koszalina do Gdańska. Lot po organ wykonano na prośbę Kliniki Kardiochirurgii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Na przeszczep oczekiwał młody mężczyzna, pacjent Kliniki Kardiochirurgii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Z informacji przekazanych przez Klinikę wynikało, że ze względu na występujące u pacjenta tzw. uporczywe zaburzenia rytmu serca przeszczep był szansą na jego dalsze, zdrowe życie.

Śmigłowiec Marynarki Wojennej W3-RM „Anakonda” wystartował z lotniska w Gdyni Babich Dołach o godzinie 05:00. Trasę z Gdyni do Koszalina liczącą ponad 150 kilometrów pokonał w niespełna godzinę. W Koszalinie na pokład śmigłowca weszła ekipa transplantacyjna wraz z organem do przeszczepu. O godzinie 05:55 „Anakonda” wystartowała z Koszalina i obrała kurs na lotnisko w Gdańsku Rębiechowie.
Po niespełna godzinie lotu śmigłowiec wylądował na lotnisku w Gdańsku Rębiechowie, gdzie na organ oczekiwała karetka transplantacyjna.

Z lotniska serce zostało przetransportowane do Kliniki Kardiochirurgii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego kierowanej przez prof. Jana Rogowskiego. Kilka minut po godzinie 07:00 organ był już w Klinice. Lekarze przystąpili do przeszczepu, który przeprowadził dr Krzysztof JARMOSZEWICZ wraz z zespołem. Około godziny 08:10 serce zaczęło bić w ciele pacjenta. Obecnie trwa kolejny etap operacji.

Był to 12 przeszczep serca w historii Kliniki Kardiochirurgii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. W 5 przeszczepach pomogła Marynarka Wojenna, której lotnictwo transportowało organy do przeszczepu.

Skład załogi śmigłowca „Anakonda”:

- kpt. mar. pil. Janusz Żytko – dowódca załogi
- kpt. mar. pil. Mariusz Konopka - II pilot
- mł. chor. szt. mar. Dariusz Dudulski - technik pokładowy

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony