Przejdź do treści
Źródło artykułu

Strategia rozwoju lotniska w Krośnie

Władze Krosna (Podkarpackie) opracowały strategię rozwoju miejscowego lotniska. Zakłada ona m.in. budowę pasa startowego o długości 2 km. Będą mogły na nim lądować nawet boeingi.

Jak poinformował kierownik biura rozwoju miasta Krosna Zbigniew Piwka, na lotnisku zostaną utworzone także trzy trawiaste pasy startowe. W planach jest również rozbudowa lotniskowej infrastruktury, w tym wieży kontroli lotów i stacji paliw. Obok lotniska ma powstać strefa inwestycyjna o powierzchni ok. 33 ha, gdzie będą miały swoje siedziby firmy związane z lotnictwem, m.in. magazyny cargo.

Lotnisko obecnie nie jest w pełni wykorzystane - ma np. tylko trawiastą nawierzchnię i zbyt krótki pas startowy. Brakuje oświetlenia i urządzeń nawigacyjnych umożliwiających start i lądowanie w nocy i w trudnych warunkach atmosferycznych.

Włodarze Krosna chcą, aby na lotnisku zaczęło działać Ponadregionalne Centrum Szkolenia Lotniczego (PCSL), szkliłoby one pilotów amatorów i zawodowych. W realizacji tego pomysłu zaangażowana jest m.in. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Krośnie, gdzie otworzono kierunki związane z lotnictwem.

Miastu udało się zapisać obydwa projekty - PCSL i wydzielenia stref inwestycyjnych - na listy indykatywne. Pierwszy projekt ma być dofinansowany z funduszy unijnych kwotą 11 mln euro. Łączny koszt to ok. 53 mln zł, brakującą kwotę - niecałe 16 mln zł - dołoży miasto.

Drugi projekt, zakładający wydzielenie strefy inwestycyjnej będzie kosztować ok. 25 mln zł. Dofinansowanie z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej ma wynieść 12,8 mln zł. Miasto dołoży 11,8 mln zł, a niecałe 800 tys. będzie pochodzić z budżetu państwa. Podpisano już preumowę na realizację tego projektu
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony