Raport z wypadku A330 Air France: Kapitan nie był odpowiednio wypoczęty
Według zapisów uzyskanych z rejestratora rozmów w kokpicie, kapitan A330 linii Air France, który spadł do Atlantyku w czerwcu 2009 r., powiedział, że nie wypoczął wystarczająco długo przed lotem. Zgodnie z informacją francuskiego magazynu Le Point, fakt ten nie był dotychczas odpowiednio zbadany. Wydawnictwo twierdzi, iż w sądowej wersji rozmów z kabiny, znalazł się zapis dialogu, podczas którego kapitan mówi, iż "Nie spałem wystarczająco długo tej nocy. Jedna godzina, to nie jest wystarczająco długo".
Według ABC News, nowe informacje budzą obawy odnośnie prawidłowości dochodzenia i faktu czy pełna treść stenogramów z rejestratorów powinna zostać upubliczniona. Śledczy opublikowali końcowy raport dotyczący tej katastrofy w lipcu ubiegłego roku. Tymczasem, przedstawiciel Airbusa stwierdził, że symulatory używane do szkolenia załóg nie mogły dokładnie odtworzyć scenariusza sytuacji, z która musiała zmierzyć się załoga w 2009 r., gdy doszło do zamarznięcia rurek Pitota i w konsekwencji do zaniku odczytów prędkości.
"Cała filozofia kształcenia musi zostać zmieniona", powiedział pilot testowy koncernu Airbus, Terry Lutz podczas ostatniej prezentacji w Royal Aeronautical Society w Londynie. Razem z Lutzem przemawiał Paul Bolds-Moorehead, doświadczony inżynier pracujący dla Boeinga, który wyjaśniał, iż "Uzyskanie dokładnej symulacji takiego przeciągnięcia jest ekstremalnie trudnym zadaniem”. Czy możemy opracować coś w rodzaju funkcji ograniczającej kąt natarcia samolotu? To może być bardzo problematyczne do wykonania, ale jest to coś, czemu chyba powinniśmy się przyjrzeć”, dodał.
Pełny raport z wypadku A330 linii Air France znajduje sie tutaj
Komentarze