Firma Engineered Propulsion System otrzymała dotację na rozwój nowego silnika diesla
Firma Engineered Propulsion Systems z New Richmond, w stanie Wisconsin, ogłosiła, iż do połowy 2011 r. zamierza opracować działający prototyp wysokoprężnego silnika samolotowego. Prace mogły zostać rozpoczęte, ponieważ w ostatnim czasie, przedsiębiorstwo otrzymało od inwestorów i funduszy państwowych wsparcie w wysokości 800000 dolarów.
Inżynierowie Michael Fuchs i Steven Weinzierl, pracują nad jednostką napędową tego typu już od kilku lat i jak twierdzą, do tej pory największą trudnością były właśnie kwestie finansowe. Dane techniczne silnika nie są jeszcze dostępne, ale projekt już zwrócił uwagę firmy Cirrus Aircraft, która zatrudniła Dick’a Rutan’a w charakterze doradcy technicznego. "Jestem naprawdę dumny z was wszystkich", powiedział Rutan ekipie, której zadaniem jest wprowadzenie produktu na rynek. "Ten silnik w przyszłości może uratować lotnictwo", dodał.
Rutan stwierdził, iż jest duże zapotrzebowanie na nowoczesny silnik, który nie będzie wymagał paliwa 100 LL i jednocześnie będzie się wykazywał lepszą wydajnością i skutecznością. Szef produkcji Cirrus’a, Paul Johnston, który również uczestniczył w spotkaniu, powiedział, że jego firma szuka silnika na alternatywne paliwo i podobnie jest zainteresowana projektem Propulsion Engineered Systems. "To naprawdę daje nadzieję, że będzie to jednostka napędowa, w którą będą wyposażane nasze samoloty w ciągu najbliższej dekady", wyjaśnił.
Komentarze