EAA AirVenture: Odrzutowy Aerostar na wystawie w Oshkosh
Na tegorocznych targach lotniczych EAA AirVenture, firma Aerostar Aircraft zaprezentowała nową wersję modelu Aerostar 601P z odrzutowymi silnikami, co spotkało się z dużym zainteresowaniem zwiedzających.
Pod skrzydłami samolotu zostały zamontowane dwa silniki Pratt & Whitney PW615F, te same, które są stosowane w Cessnie Mustang.
Obecnie maszyna jest testowana w siedzibie firmy w Coeur d’Alene, w stanie Idaho. Jak dotąd, samolot może wykonywać loty tylko do wysokości 30 tys. stóp, czego głównym powodem są problemy z utrzymywaniem właściwego ciśnienia w kabinie. Współzałożyciel spółki Aerostar, Jim Christy, powiedział jednak, że wkrótce powinny się rozpocząć testy na FL350, a sam odrzutowiec ma już na swoim koncie 15 godzin lotu.
Testy miały zweryfikować zachowanie się maszyny w locie z maksymalną prędkością przelotową 400 węzłów i w locie o długości 1000 mil (1852 km). Obecnie Christy szuka inwestorów, którzy mogliby zagwarantować, że prace przy projekcie będą kontynuowane, ale rozważa również powrót do produkcji samolotu wyposażonego w silniki tłokowe. Prezes dodał, iż przewidywana cena montażu nowych jednostek napędowych to ok. 1,2 miliona dolarów. Długa historia Aerostar rozpoczęła się pod koniec lat 50 XX wieku, kiedy słynny projektant Ted Smith opracował ten samolot.
W latach 80 projekt wykupiła firma Piper Aircraft Corp i reklamowała go, jako najszybszą dwusilnikową maszynę tłokową na świecie. W 1989 r. ówczesny prezes spółki Piper, M. Stuart Millar, zaproponował wyposażenie Aerostara w silniki odrzutowe, ale idea ta wtedy nie została zrealizowana.
Komentarze