Ocseny-Węgry: Bardzo udana trzecia konkurencja powodem do dumy

imprezy

Wczoraj było dużo powodów do radości. Dzisiaj rozpiera nas duma z wspaniałych wyników jakie osiągnęli nasi zawodnicy we wszystkich klasach. Wspaniały pokaz kunsztu i latania zespołowego dali nasi zawodnicy w klasie Otwartej i Wielomiejscowej.

W klasie Otwartej zawodnicy Łukasz Wójcik (Aeroklub Włocławski) i Adam Czeladzki (Aeroklub Warszawski) wykazali się dużą odpornością psychiczną. Wyczekali cierpliwie na optymalny moment przed przecięciem linii startu lotnego. Wypuścili większość konkurentów przed siebie. Wyszukali dobre noszenie, które wyniosło szybowce na 1800 m i dopiero wtedy ruszyli na trasę uzyskując od początku przewagę nad rywalami. Podczas szybkiego lotu Adam Czeladzki uzyskał najlepszą średnią prędkość 128 km/h zapewniając sobie zwycięstwo w trzeciej konkurencji. Łukasz Wójcik zameldował się na mecie z czasem gorszym od swojego partnera o 40 sekund co dało naszemu pilotowi drugie miejsce w konkurencji. Obydwaj pokonali rywali z dużą przewagą. Dzięki temu Łukasz umocnił się na pozycji lidera, a Adam awansował na 2 miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw.

W klasie Wielomiejscowej zdecydowanie najszybsza była załoga Paweł Wojciechowski i Janusz Centka (obydwaj Aeroklub Leszczyński). Wygrali pewnie i w klasyfikacji generalnej mistrzostw awansowali na pierwsze miejsce. Druga nasza załoga Jakub Barszcz (Aeroklub Orląt w Dęblinie) z Christophem Matkowskim (Aeroklub Białostocki) wywalczyła 3 miejsce i w klasyfikacji generalnej zajmują drugie miejsce, tuż za swoimi kolegami z drużyny. Po dzisiejszym dniu, w dwóch klasach Polacy zajmują dwa pierwsze miejsca.

Klasa 18 metrowa jako jedyna nie miała dzisiaj skróconego zadania (wielobok 522 km). Z powodu kilkukrotnego opóźniania startu ziemnego wszyscy musieli bardzo szybko odchodzić na trasę. Na dodatek pierwszy punkt zwrotny był usytuowany 56 km na południowy-zachód od lotniska, gdzie panowały niezbyt dobre warunki pogodowe. Zmienne warunki atmosferyczne wzbudzały obawy czy uda się osiągnąć metę. Pięciu pilotów nie doleciało do mety. Najlepiej z Polaków poradził sobie z trudami dnia Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski) plasując się na 3 miejscu, dzięki czemu awansował w klasyfikacji generalnej na drugie miejsce. Dobrze poleciał Tomasz Krok (Aeroklub Leszczyński). Dzisiaj był piąty i w klasyfikacji generalnej awansował na 5 miejsce. Krzysztof Łuniewski (Aeroklub Warmińsko-Mazurski) zakończył dzień na 13 miejscu.

Sytuacja i nastroje w ekipie są bardzo dobre.

Klasa Otwarta – 26 zawodników

Wyniki trzeciej konkurencji przedstawiają się następująco: