Przejdź do treści
Otwarte Mistrzostwa Częstochowy Modeli Balonów F7A/M (fot. Aeroklub Częstochowski)
Źródło artykułu

Pogoda nie wystraszyła młodych baloniarzy w Częstochowie

Kapryśna aura nie do końca sprzyjała zorganizowaniu tegorocznych zawodów balonowych na lotnisku w Rudnikach. Silny wiatr i raczej niska temperatura, jakie panowały w niedzielę 23 kwietnia, mogły odstraszyć. Ale, co podkreślali organizatorzy, warunki dla wszystkich były równe. Otwarte Mistrzostwa Częstochowy Modeli Balonów F7A/M tradycyjnie rozpoczynają sezon plenerowych wydarzeń Aeroklubu Częstochowskiego.

Najważniejsze, że nie padało. Jednak silny wiatr sprawił, że niektóre modele zakończyły swój żywot daleko poza lotniskiem, uciekając ich konstruktorom z zasięgu wzroku. To jednak były te najdłuższe loty.

Rywalizacja przebiegała w dwóch kategoriach – indywidualnej i zespołowej. W każdej po sześciu uczestników. Niektóre konstrukcje imponowały rozmiarami – 2 metry wysokości i mniej więcej tyle samo średnicy. Do tego mieniły się wszystkimi kolorami tęczy.

Budowa takiego balonu nie nastręcza wyjątkowych trudności – podkreślali zgodnie uczestnicy zawodów – ale trzeba być cierpliwym i precyzyjnym, tak by kolejne płaty bibuły szczelnie do siebie przylegały. Jakiekolwiek niedociągnięcia wychodzą podczas napełniania balonu gorącym powietrzem. Te, które „trzymały” najlepiej osiągały godny podziwu pułap. A jeśli przy okazji wleciały nad betonową część lotniska, rozgrzaną wyglądającym od czasu do czasu zza chmur słońcem, nabierały dodatkowych metrów.

W kategorii indywidualnej zwyciężyła Julia Jasińska, której balon unosił się nad lotniskiem przez 53 sekundy. Najlepszym zespołem okazała się drużyna z częstochowskiej podstawówki nr 1. Ich model przebywał w powietrzu ponad 10 minut (czas mierzony był do tej granicy).

Więcej zdjęć na stronie www.aeroklub-czestochowa.org.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony