Pilot wiatrakowca swoim zachowaniem utrudnił lądowanie samolotów
Policjanci z Bemowa zatrzymali mężczyznę, który poruszał się wiatrakowcem i naruszył bez zezwolenia przestrzeń powietrzną kontrolowaną przez lotnisko. Takim zachowaniem 33-latek wstrzymał lądowania na lotnisku na kilka minut. Obywatel Kolumbii już usłyszał zarzut w tej sprawie. Zgodnie z Ustawą Prawo Lotnicze za to przestępstwo grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Po godzinie 13 policjanci z komisariatu Policji na Bemowie otrzymali informację, że około 100 metrów nad ziemią porusza się wiatrakowiec. Okazało się, że z pilotem nie było kontaktu radiowego i w związku z tym zostały wstrzymane lądowania statków powietrznych na lotnisku. Na miejscu, po ustaleniu okoliczności zdarzenia, wiatrakowiec został sprowadzony na ziemię przez śmigłowiec.
33-letni obywatel Kolumbii został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu z Woli zebrali materiał dowodowy w tej sprawie i ustalili okoliczności zdarzenia.
Mężczyzna usłyszał zarzut nieumyślnego naruszenia bez zezwolenia rejonu lotniska, czym naruszył przepisy dotyczące ruchu lotniczego obowiązujące w obszarze, w którym lot się odbywał.
Zgodnie z Ustawą Prawo Lotnicze za to przestępstwo grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Komentarze